Australia i Polonia, Kultura, Lifestyle

Andrzej Siedlecki – aktor, pisarz, dziennikarz, filmowiec, pedagog

W trakcie moich pobytów w Sydney nie udało mi się poznać osobiście z panem Andrzejem Siedleckim. Nie jest mi On jednak całkiem obcy, a to za sprawą audycji sekcji polskiej Radia SBS, gdzie często mogłem usłyszeć Jego głos. Tej barwy i dykcji nie da się zapomnieć. Mam nadzieję, że za niedługi czas nadrobimy zaległości i usiądziemy na ciekawą rozmowę w nowym Klubie Polskim w Ashfield. Tymczasem skreślę parę słów przypominając Jego osobę.

Andrzej Siedlecki Fot. archwum rodzinne

Mieszkający w Sydney Andrzej Siedlecki jest aktorem, reżyserem, pisarzem, dziennikarzem, pedagogiem. Urodził się 27 stycznia 1945 w Warszawie. Tamże ukończył Państwowe Liceum Techniki Teatralnej, a potem studiował na Wydziale Aktorskim w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza.

Jako aktor zadebiutował w 1967 roku rolą Joachima Petersa w Niemcach Leona Kruczkowskiego w Teatrze im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach. Ze Śląska wrócił jednak wkrótce do rodzinnej Warszawy, gdzie grał w wielu teatrach: Polskim, Ochoty, Dramatycznym, Rozmaitości czy w słynnym Teatrze Studio-Galeria Józefa Szajny. Oprócz teatru można było go zobaczyć również w mniejszych czy większych rolach filmowych.

Kotka na torach Topola, reż. M. Wawrzyniak

W roku 2015 w gościnnych progach Polskiego Konsulatu w Sydney obchodzona była uroczystość jubileuszu 50-lecie pracy artystycznej Andrzeja Siedleckiego. Pisaliśmy o tym w tekście pióra Marianny Łacek ze zdjęciami Tomka Koprowskiego (polishexpress.com.au/zloty-jubileusz).

Zanim jednak odbyła się ta uroczystość jubilat musiał przybyć do Australii. Stało się to w roku 1988. Pisze o tym nasz dzisiejszy bohater w swojej książce „Niezwyczajne życie zwyczajnego aktora” tak:

„Kolorowo…

Teatr dla mnie się skończył, telewizja też. Świat się zawalił i zawalał! Rozważaliśmy z żoną Japonką różne opcje.

I nagle widzimy w telewizji reportaż z Australii, która obchodziła swoje 200 lecie – Bicentennial Year.[1] I wszystko pod błękitem sydnejskiego nieba i razem z ludźmi było tak kolorowe, tak beztroskie i wesołe, że wydało nam się, że jest to kraj dla nas. Poza tym już wiesz, że ja uwielbiam kolor.

I mimo świadomości, że rocznicowe reportaże zawsze są upiększone i bezkonfliktowe, że telewizja, to takie paskudne okienko, w którym oprócz oczywistych dramatów ludzkich, widać zawsze upiększoną rzeczywistość niż jest, to jak chcesz w nią uwierzyć, to ją przyjmujesz. I tak się stało! Kraj wyglądał na przyjazny dla emigrantów i to, że w społeczeństwie żyją zgodnie różne kultury było bardzo obiecujące… I oczywiście także to, że klimat jest śródziemnomorski i można pływać, także w zimie. Bo bez morza żyć mi trudno!

Tak więc w lipcu, 1988 roku znaleźliśmy się jako formalnie akceptowani emigranci w Australii! Cała czwórka, dwóch wspaniałych synów, Riho i ja. A więc będziemy chodzić do góry nogami… Mając 43 lata zaczynam nowe życie! I jak to wszystko będzie, czy dam sobie radę?

Muszę, bo przecież nie mam wyjścia.”

Marianna Łacek przypomniała, że część artystycznego życia Andrzej Siedlecki spędził też w kraju swojej małżonki – w Japonii. I tam także zdobył uznanie grając role w filmach wspólnie z najznakomitszymi japońskimi aktorami. Podczas pobytu w Japonii na co dzień grał swoją prawdziwą rolę – nieoficjalnego ambasadora polskiej kultury. Pobyt w Japonii zaowocował także wieloma reportażami, w których udokumentował swoje dziennikarskie zdolności.

Andrzej Siedlecki, to również autor książek, ma ich na koncie pięć, oraz autor filmów o różnej tematyce. Na koniec trzeba wspomnieć o jego edukacyjnej pasji czyli prowadzeniu zajęć dla studentów związanych z językiem polskim oraz aktorstwem i reżyserią.


Film Andrzeja Siedleckiego “Jeden z wielu”, to autentyczna historia opowiedziana na podstawie pamiętników żołnierza-tułacza, majora Seweryna Korzelińskiego uczestnika powstania listopadowego i węgierskiego. Po upadku powstania węgierskiego bohater zostaje internowany do Turcji, przedostaje się do Anglii, następnie wraz z innymi Polakami na wieść o odkryciu złota w Australii w 1852 roku przybywa na złotonośne pola, gdzie ze zmiennym szczęściem szuka złotego kruszcu.

Wszystkich zainteresowanych odsyłam na stronę andrzejsiedlecki.pl, gdzie są dostępne między innymi wspomniane filmy, opisy książek i inne ciekawe informacje dotyczące Andrzeja Siedleckiego.

Grzegorz Turski