Lifestyle, Nauka

Koty czerpią składniki odżywcze głównie z karmy domowej

Koty domowe, mimo iż są z natury drapieżnikami i nadal zdarza im się upolować zdobycz, większość składników odżywczych czerpią z pokarmu, który dostają w domu – wynika z badań naukowców z University of Exeter w Wielkiej Brytanii.

Fot. PAP/EPA/WU HONG
Fot. PAP/EPA/WU HONG

Koty domowe, jako drapieżniki, stanowią w pewien sposób zagrożenie dla ochrony bioróżnorodności – polują na owady, ptaki lub gryzonie. Do tej pory nie wiadomo było, czy pozyskana w ten sposób żywność ma znaczenie dla diety zwierząt.

Badacze z University of Exeter postanowili to sprawdzić i przeanalizowali dietę kotów domowych poprzez analizę stabilnych izotopów zawartych w kocich wąsach oraz próbek “dzikiego” i “domowego” pokarmu (https://esajournals.onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/ecs2.3737).

„Koty są gatunkiem inwazyjnym – szybko się rozmnażają, łatwo zadomowiły się w wielu miejscach na całej kuli ziemskiej i wyłapują mniejsze zwierzęta. Koty żyjące na wyspach są często uważane za szczególnie inwazyjne – często są odpowiedzialne za wytępienie, a w niektórych przypadkach wyginięcie gatunków endemicznych” – mówi Martina Cecchetti, doktorantka z University of Exeter.

Jak zaznaczają badacze, celem ich badań było lepsze zrozumienie czynników, jakie mogą skłaniać regularnie karmione koty domowe do polowania. „Staraliśmy się zrozumieć znaczenie “dzikiego” pokarmu w diecie kotów i sprawdzić, czy pozyskany w ten sposób pokarm przyczynił się do zaspokojenia potrzeb makro- lub mikrożywieniowych tych zwierząt” – mówią naukowcy.

Aby tego dokonać, przeanalizowano skład kocich wąsów – dzięki czemu można było ustalić, co jadły. Badacze badali wąsy każdego badanego zwierzęcia dwa razy – przed rozpoczęciem badania i po jego zakończeniu. Następnie przeanalizowali proporcje stabilnych izotopów obecnych w wąsach, co pozwoliło na zidentyfikowanie źródeł białka, uzyskanego z upolowanej zwierzyny i pokarmów, które są dostarczane przez właścicieli.

Wyniki wykazały, że ok. 96 proc. składników składających się na budowę kocich wąsów pochodziło z pożywienia dostarczonego im przez ich właścicieli, podczas gdy tylko 3-4 proc. było składnikami pochodzącymi z dzikich zwierząt. Specjaliści twierdzą, że wynik ich badania może sugerować, że to instynkt drapieżnika – a nie głód – jest prawdopodobnie głównym powodem, dla którego niektóre koty domowe regularnie polują.

„Niektórzy właściciele mogą martwić się, że ich ulubieniec nie ma możliwości polowania, lub nie chce polować, a koty potrzebują żywienia z dzikiej zdobyczy. W rzeczywistości wydaje się, że nawet ambitni myśliwi nie zjadają dużej ilości zdobyczy, które złowią” – mówi Cecchetti.

Badaczka dodaje, że koty najprawdopodobniej polują instynktownie – nawet jeśli nie są głodne. Najprawdopodobniej chodzi o złapanie i przechowywanie pożywienia na później.(PAP)

Autorka: Agnieszka Niewińska-Lewicka

anl/ agt/

Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.
Copyright © PAP 2021