Australia i Polonia, Lifestyle

„Odkryj to co lubisz robić i zacznij to robić” – rozmowa Anity Gierczyk z Haliną Bajorek – właścicielką Europarcel International Service

Anita Gierczyk. Fot. nadesłane

Halina Bajorek to kobieta, która dzięki swojej ogromnej przedsiębiorczość i wierze w marzenia, które spełnia, twierdzi, że sukces prowadzenia i rozwijania własnej firmy tkwi w kreatywności, umiejętności uczenia się na błędach, regularnym sprawdzaniu konkurencji, ale przede wszystkim opiera się na ludziach, z którymi się pracuje – zaufaniu i świadomości, że można na nich liczyć w trudnych momentach.

Halina Bajorek Fot. AG

Według Haliny Bajorek najpiękniejsza podróż to taka, gdy wiemy, że staliśmy się piękniejsi dzięki niej. Ciągłe pogłębianie swojej wiedzy i uważna obserwacja to klucz do sukcesu. Czasem bywa swoją najbardziej surową i wymagającą szefową. Jednak uwielbia budzić się rano do nowych wyzwań i być zaangażowana w różne projekty oraz wspierać klientów w efektywnej komunikacji w wielojęzycznym środowisku. Twierdzi że dobór ludzi, którzy całym sercem czują i kochają misję firmy jest kluczowy.

Jakie były Twoje początki życia na emigracji?

Moje początki emigracji zaczęły się w Austrii, gdzie przebywałam przez 6 miesięcy. W tym czasie z moim mężem złożyłam aplikację o wizę do Australii. Przybyliśmy do Australii 4 grudnia 1981 roku. Ten niezwykły kontynent zaskoczył nas różnorodnością pod każdym względem, zapierającą dech w piersi roślinnością, spektakularnymi odgłosami ptaków i zapachem eukaliptusów. Najważniejszym aspektem dla nas była nadzieja na lepszą przyszłość. Byliśmy pełni wiary i optymizmu, a więc mogło być tylko lepiej. Początkowo rozpoczęłam trzy miesięczną naukę języka angielskiego i zaraz później prace w zawodzie cukiernika. Po roku w pobytu w Perth stwierdziliśmy, że wyjedziemy do Tonsville w QLD, gdzie mieszkaliśmy i pracowaliśmy przez 5 lat. Po tym okresie wróciliśmy do Perth naładowani nowymi pomysłami. Wówczas podjęłam pracę w szlifierni diamentów w Perth, gdzie pracowałam dość długo.

Kiedy zrodził się pomysł na biznes, który obecnie prowadzisz i dlaczego?

Dziękuję za to pytanie. To nie był pomysł, to moja natura. Albo się to coś w sobie ma, albo nie. Zaczęłam współpracować z firmą Korpol, gdzie byłam kurierem na terenie Perth.
Z firmą Korpol współpracowałam około 10 lat, aż do śmierci właścicielki. W tamtym czasie sporo moich znajomych oraz klientów namawiało mnie, abym wykorzystała swoje doświadczenie i stworzyła swój własny biznes, który zarejestrowałam w czerwcu 2017 roku. Po wielu negocjacjach z firmami transportu morskiego i drogowego w Australii, jak również w Polsce, narodziła się firma „Europarcel International Service”, która obecnie działa we wszystkich Stanach Australii. Przesyłki do Europy można również zamawiać z bezpośrednim odbiorem z wszystkich miast w każdym stanie Australii. Ze względu na duży popyt i zainteresowanie moja firma jest bardzo znana i polecana. Dlatego uważam, że decyzja którą podjęłam o jej stworzeniu była i jest słusznym wyborem.

Polonia w Zachodniej Australii chwali sobie Twoje usługi. Jak się z tym faktem utożsamiasz?

Sukces prowadzenia i rozwijania własnej firmy tkwi w ludziach! Ludzie!!!!! Ale, żeby oni się pojawili, te niesamowite osoby, razem z którymi się wzniesie na wyżyny to uważam, że właściciel musi znaleźć własną odpowiedź na pytanie: kim jestem i po co jestem? Potem trzeba te prawdę o sobie wprowadzić w czyn, wtedy jest szansa, że zauważą to odpowiedni ludzie, którzy dołączą do Twojego zespołu i razem zaczniecie zmieniać rzeczywistość. Najważniejsze jest by lubić, to co się robi, wtedy człowiek wstaje z przyjemnością do pracy. Ja mam takie szczęście, że zajmuję się tym, co jest moją pasją: komunikacja, relacje z ludźmi, zagadnienia biznesowe. Każda dobra opinia o mojej pracy jest ogromnym sukcesem. Firma Europarcel jest moją pasją i wyzwaniem z którego czerpię dużo radości i możliwości. Satysfakcjonujące, a zarazem budujące, dla mnie jest fakt, że pomagam ludziom. Jestem dumna z tego, że Polonia jest zadowolona z moich usług.

Jakie zasięgi obecnie ma Twoja firma? Działasz na całym kontynencie Australijskim?

Moja firma, poza Australią, działa obecnie przede wszystkim w Polsce oraz na terenie Unii Europejskiej i Ukrainy. Moja firma „Europarcel International Service” działa na terenie 27 państw.

Czy w prowadzeniu biznesu radzisz sobie sama, czy zatrudniasz inne osoby?

Mój typowy dzień pracy to przede wszystkim praca przy komputerze: tworzenie nowych ofert, szukanie nowych możliwości i oczywiście kontakty z klientami czy współpracownikami. Firmę prowadzę głównie sama z pomocą 7 kurierów w NSW-QLD-SA-ACT-VIC-TASMANIA. Wsparcie otrzymuję również od mojej przyjaciółki, na którą zawsze mogę liczyć. Jest nią Ewa Plichcińska – business woman, z którą tworzymy zgrany zespół od 13 lat. Osoby o szerokim spojrzeniu na świat potrafią dostrzec w każdym człowieku jego dobro i mądrość. Nierzadko te cenne słowa mogą stać się życiową wskazówką.

Czy Twoja firma „Europarcel International Service” ma w zamiarze rozszerzyć swoje usługi?

Obecnie jestem na etapie organizowania paczek lotniczych do 27 państw z konkurencyjnymi cenami na całym kontynencie Australijskim. We wrześniu 2023 moja firma osiągnie zamierzony cel z czego już jestem dumna. W mojej opinii własny biznes to niezależność, swoboda i wolność wyboru. Im więcej dajesz w życiu, tym więcej dostajesz od życia. Uważam, że znając język, ludzi i realia danego kraju odnalezienie się w świecie biznesu nie jest trudne.

Jesteś kobietą spełnioną? Zdradź nam namiastkę z Twojego codziennego życia i planów na przyszłość?

Moje całe życie jest spełnianiem moich marzeń. Lubię wyzwania, jestem odważna w podejmowaniu ryzyka. A to znaczy, że wychodzę ze strefy komfortu by wzrastać. Jestem pracowita i konsekwentna z niesamowitymi pomysłami, które prowadzą sukcesywnie do zamierzonych celów. Mocną stroną mojego charakteru jest zdolność do analizy. Gdybym miała poradzić ludziom jak rozpocząć, to śmiało powiedziałabym: „Odkryj to co lubisz robić i zacznij to robić”. Jestem zapaloną zwolenniczką bycia szczęśliwą w życiu. Nie wyobrażam sobie pracy, do której nie pałałabym takim zapałem i w której odliczyłabym godziny. To właśnie w pracy spędzamy bardzo dużo czasu, dlatego też należy zajmować się tym, co daje nam zadowolenie! Moim planem na przyszłość jest poświęcenie się pracy, udoskonalanie firmy by w dalszym ciągu nieść pomoc ludziom. Każda dobra opinia o mojej firmie jest dla mnie ogromnym sukcesem. Firma „Europarcel International Service” jest moją pasją i wyzwaniem, z którego czerpie dużo radości i możliwości, gdzie mogę spełniać się pomagając ludziom. Piękno otacza człowieka z każdej strony, choć nie każdy potrafi je dostrzec. Ja je dostrzegam dlatego moje serce jest otwarte dla drugiego człowieka.

 

Rozmawiała Anita Gierczyk