Gdy australijskie lato rozpala miejskie ulice, wzgórza wokół Orange pokrywają się czerwienią dojrzewających czereśni, a słodki zapach unosi się w sadach chłodniejszego klimatu Central Tablelands. Ten urokliwy zakątek Nowej Południowej Walii od dawna kusi miłośników natury, smakoszy świeżych owoców zrywanych prosto z drzewa i pasjonatów eleganckich win.

Grudzień to czas, kiedy sady w Orange otwierają się dla odwiedzających. Zbieranie czereśni stało się tu letnią tradycją – to nie tylko sezonowe zajęcie, ale też popularna forma wypoczynku z grupą przyjaciół i okazja do kontaktu z naturą. W wielu sadach można samodzielnie zrywać owoce i poznać historie lokalnych sadowników, którzy od pokoleń uprawiają czereśnie w tym rejonie. Urok regionu polega na jego autentyczności – na możliwości spędzenia dnia w otoczeniu zielonych wzgórz, a wieczoru przy lokalnym winie i muzyce na żywo.

Tradycyjnie Orange kojarzono przede wszystkim z sadami jabłoniowymi i czereśniowymi, ale winorośl była tu obecna w mniejszej skali już od XIX wieku. Nowoczesne winiarstwo zaczęło się dynamicznie rozwijać w latach 80. XX wieku, kiedy obok wielopokoleniowych sadowników pojawili się specjaliści od uprawy winorośli, inwestując w nowe nasadzenia i infrastrukturę winiarską.
W Orange dominują klasyczne odmiany chłodnego klimatu, takie jak chardonnay, pinot noir, shiraz i cabernet sauvignon, którym lokalne warunki nadają wyrazistość i elegancję. Coraz większą popularność zdobywają także aromatyczne białe oraz odmiany włoskie i hiszpańskie, co odzwierciedla otwartość producentów na eksperymenty i bardziej zróżnicowaną ofertę dla smakoszy win.
W regionie Orange coraz większą rolę odgrywają wina organiczne, które powstają z winogron uprawianych bez syntetycznych nawozów, herbicydów i pestycydów, z naciskiem na bioróżnorodność i zdrowie gleby.

Obecnie winiarstwo obok sadownictwa stanowi drugi filar tożsamości Orange. Region słynie z produkcji win chłodnego klimatu – eleganckich, złożonych i docenianych przez koneserów z całego świata. Tutejsze winiarnie, położone często z widokiem na Mount Canobolas, zapraszają na degustacje i rozmowy z winiarzami, którzy z pasją opowiadają o terroir, mikroklimacie i procesie tworzenia win. Wino z Orange idealnie komponuje się z lokalnymi produktami – serami, oliwkami, dobrym pieczywem i oczywiście świeżymi czereśniami.
Dla odwiedzających, urokliwe Orange jest miejscem które łączy to, co w Australii najlepsze: świeże powietrze, piękne krajobrazy i gościnność. Weekend w Orange może być zarówno sielankową ucieczką od codzienności, jak i kulinarną podróżą. Tutaj australijskie lato ma swój smak – intensywny, naturalny i pełen życia.
Marek Weiss




USD
AUD
CAD
NZD
EUR
CHF
GBP 












