Lifestyle, Polska

Polonia zagłosowała w I turze wyborów Prezydenta RP. Trzaskowski faworytem za granicą, ale nie wszędzie

W wyborach prezydenckich 2025 polscy wyborcy mieszkający za granicą ponownie pokazali, że ich preferencje polityczne znacząco różnią się w zależności od kraju zamieszkania. Choć bezapelacyjnym liderem głosowania zagranicznego okazał się Rafał Trzaskowski, zdobywając pierwsze miejsce w większości krajów, to wynik ten nie jest jednoznaczną dominacją. Polonia jest zróżnicowana – i to wyraźnie widać.

Fot. archiwum

Trzaskowski na prowadzeniu – ale z mocną konkurencją

W krajach takich jak Izrael (59,7%), Nowa Zelandia (53,7%), Południowa Afryka (54,4%), Australia (46,1%), Norwegia (31,8%), Bułgaria (43,2%), Brazylia (40,7%) czy Niemcy (40,9%) Rafał Trzaskowski zdeklasował konkurencję. Jego wynik był szczególnie mocny w krajach o dużej liczbie młodych emigrantów i w środowiskach liberalno-demokratycznych.

Zza oceanem bez zmian – Nawrocki królem Ameryki

Karol Nawrocki zyskał największe poparcie w Stanach Zjednoczonych (42,3%) i Kanadzie (42,7%), gdzie pokonał Trzaskowskiego odpowiednio o 12 i 15 punktów procentowych. W tych krajach jego przekaz historyczno-patriotyczny trafił na podatny grunt wśród bardziej konserwatywnej i starszej części Polonii.

Mentzen i Braun – silni, ale lokalnie

Sławomir Mentzen może uznać wynik za umiarkowany sukces. W Norwegii zdobył aż 22,8% poparcia, a wysokie wyniki osiągnął również w Niemczech (18,6%), Australii (7,4%), USA (7,2%) i Bułgarii (13,3%). To sygnał, że jego przekaz wolnorynkowy i antysystemowy ma grono sympatyków – głównie w Europie Zachodniej.

Z kolei Grzegorz Braun imponująco uplasował się w Australii (11,1%), Norwegii (13,4%) i Niemczech (9,6%), prezentując się jako istotna siła wśród wyborców alternatywnych.

Lewica skromnie

Kandydaci lewicy, Magdalena Biejat i Adrian Zandberg, uzyskali poparcie na poziomie 5–12% w wielu krajach, m.in. w Nowej Zelandii, Norwegii, Izraelu, Bułgarii i Węgrzech. Ich elektorat był bardziej skoncentrowany w krajach z aktywną, młodą diasporą.

Reszta stawki – marginalna

Kandydaci tacy jak Marek Jakubiak, Maciej Maciak, Joanna Senyszyn, Krzysztof Stanowski czy Marek Woch zanotowali marginalne wyniki, najczęściej poniżej 1% głosów. Ich kampanie nie przebiły się za granicą.

Konkrety z głosowania Polaków i Polonii w Australii

TRZASKOWSKI Rafał Kazimierz 1 632 głosów (46,13%)
NAWROCKI Karol Tadeusz 615 głosów (17,38 %)
BRAUN Grzegorz Michał 393 głosów (11,11 %)
MENTZEN Sławomir Jerzy 260 głosów (7,35 %)
BIEJAT Magdalena Agnieszka 219 głosów (6,19 %)
ZANDBERG Adrian Tadeusz 197 głosów (5,57 %)
HOŁOWNIA Szymon Franciszek 107 głosów (3,02 %)
SENYSZYN Joanna 46 głosów (1,30 %)
BARTOSZEWICZ Artur 26 głosów (0,73 %)
STANOWSKI Krzysztof Jakub 25 głosów (0,71 %)
JAKUBIAK Marek 11 głosów (0,31 %)
MACIAK Maciej 4 głosy (0,11 %)
WOCH Marek Marian 3 głosy (0,08%)

Razem 3 538 głosów

Tak głosowano w Sydney i Melbourne

Obwodowa Komisja Wyborcza numer 7 (Sydney) w pierwszym głosowaniu:

1. BARTOSZEWICZ Artur 12
2. BIEJAT Magdalena Agnieszka 91
3. BRAUN Grzegorz Michał 113
4. HOŁOWNIA Szymon Franciszek 36
5. JAKUBIAK Marek 4
6. MACIAK Maciej 3
7. MENTZEN Sławomir Jerzy 120
8. NAWROCKI Karol Tadeusz 235
9. SENYSZYN Joanna 21
10. STANOWSKI Krzysztof Jakub 6
11. TRZASKOWSKI Rafał Kazimierz 651
12. WOCH Marek Marian 1
13. ZANDBERG Adrian Tadeusz
Razem 1 374

Obwodowa Komisja Wyborcza numer 11 (Melbourne) w pierwszym głosowaniu

1 BARTOSZEWICZ Artur 5
2 BIEJAT Magdalena Agnieszka 36
3 BRAUN Grzegorz Michał 117
4 HOŁOWNIA Szymon Franciszek 28
5 JAKUBIAK Marek 1
6 MACIAK Maciej 0
7 MENTZEN Sławomir Jerzy 56
8 NAWROCKI Karol Tadeusz 176
9 SENYSZYN Joanna 3
10 STANOWSKI Krzysztof Jakub 9
11 TRZASKOWSKI Rafał Kazimierz 344
12 WOCH Marek Marian 1
13 ZANDBERG Adrian Tadeusz 38

Razem 814

Polonia głosowała z dużym zaangażowaniem, a wyniki pokazują ogromne zróżnicowanie postaw i poglądów w zależności od miejsca zamieszkania. Trzaskowski, choć dominujący globalnie, nie może być spokojny o wynik w kraju – poparcie dla Nawrockiego i innych kandydatów pokazuje, że wyścig prezydencki jest otwarty i pełen niespodzianek.

Grzegorz Turski (gpt)