Lifestyle, Polska, Sport

Polska drużyna na piątym miejscu w Zakopanem, Austriacy bezkonkurencyjni

W sobotę, 18 stycznia 2025 roku, na Wielkiej Krokwi w Zakopanem rozegrano drużynowy konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich. Polska reprezentacja w składzie Aleksander Zniszczoł, Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Paweł Wąsek zajęła piąte miejsce, uzyskując 1037,0 punktów. Zwyciężyła drużyna Austrii z wynikiem 1170,4 punktów. Na podium stanęły również Słowenia (1129,6 pkt) i Norwegia (1122,9 pkt). Niemcy uplasowali się na czwartym miejscu z dorobkiem 1110,0 punktów.

Podium: Austria miejsce I, Slowenia miejsce II i Norwegia miejsce III Fot. Tadeusz Mieczyński/PZN

Zawody rozpoczęły się punktualnie o 16:15 przy doskonałych warunkach atmosferycznych. Stabilna pogoda i równe warunki na skoczni sprzyjały sprawiedliwej rywalizacji. Polska drużyna walczyła z dużą determinacją, starając się dorównać najlepszym zespołom.

Paweł Wąsek okazał się liderem polskiej ekipy, oddając dwa świetne skoki na odległość 132,5 m i 139,0 m, co dało mu 291,2 punktów i indywidualnie piątą lokatę. Dawid Kubacki również zaprezentował się dobrze, osiągając 130,5 m oraz 128,0 m, co przełożyło się na łączny wynik 267,0 punktów. Kamil Stoch, weteran polskiej drużyny, wykonał skoki na 127,0 m i 134,0 m, uzyskując 269,0 punktów. Aleksander Zniszczoł uzupełnił wynik zespołu, osiągając 126,5 m i 124,0 m, co dało mu 209,8 punktów.

Mistrz Kamil Stoch pozytywnie dziś zaskoczył formą Fot. Grzegorz Turski

Austriacy poza zasięgiem

Austriacy, zgodnie z przewidywaniami, zdominowali zawody. Daniel Tschofenig, Maximilian Ortner, Jan Hoerl i Michael Hayboeck skakali na bardzo wysokim poziomie, uzyskując noty przewyższające pozostałe drużyny. Najlepszym z Austriaków był Jan Hoerl, który uzyskał 308,0 punktów po skokach na 139,5 m i 141,0 m.

Austriacy melduja wykonanie zadania Fot. Tadeusz Mieczyński/PZN

Warto podkreślić, że Słoweńcy pokazali ogromną waleczność. W drugiej serii Anze Lanisek oddał najdłuższy skok zawodów na odległość 144,0 m, zdobywając 159,0 punktów i wyprowadzając swoją drużynę na drugie miejsce. Norwegowie również zaprezentowali stabilne skoki, jednak nie byli w stanie utrzymać tempa narzuconego przez Austriaków i Słoweńców.

Kibice na Wielkiej Krokwi

Jak co roku, Wielka Krokiew zgromadziła tysiące kibiców z biało-czerwonymi flagami na trybunach. Mimo, że było ich zauważalnie mniej, to i tak stworzyli niesamowitą atmosferę.

Kibice Fot. Grzegorz Turski

Polscy skoczkowie wielokrotnie podkreślają, że doping rodzimej publiczności jest dla nich niezwykle ważny.

Kibice Fot. Grzegorz Turski

Dla wspomnianej publiki na Wielkiej Krokwi wystąpiły też między innymi dziewczyny z Cheerleaders Ergo Śląsk z Katowic, znane czytelnikom Expressu, z relacji z meczów siatkarskich Aluronu Warty Zawiercie.

Komentarz i refleksje

Uważam, że nasza drużyna zaprezentowała się dzisiaj dość solidnie. Warunki na skoczni były równe, co pozwoliło na uczciwą i niewypaczoną rywalizację. Tak jak przewidywałem, Polska uplasowała się na piątej pozycji. Cieszy mnie forma Pawła Wąska, który pokazał, że może rywalizować z najlepszymi. Czuję, że również jutro dzięki niemu będziemy się cieszyć w konkursie indywidualnym. Dziś pozytywnie zaskoczyli też Dawid Kubacki i Kamil Stoch, udowadniając, że wciąż są w stanie walczyć na wysokim poziomie.

Konkurs drużynowy w Zakopanem był pełen emocji i dostarczył wspaniałych wrażeń zarówno zawodnikom, jak i kibicom. Z niecierpliwością czekam na jutro.

Grzegorz Turski