W czerwcu 2025 r. w wydawnictwie Oficyna Wydawnicza Kucharski w Toruniu ukazały się dwa pierwsze tomy, z serii mającej liczyć obszernych 5 tomów, estetycznie wydanej pracy Mariana Kałuskiego, historyka polskiego mieszkającego w Australii, pt. „Polski świat, czyli Polacy na świecie i powiązania Polski ze światem”.
Tom 1 (ISBN: 978-83-64232-78-7), mający 646 stron, składa się z następujących rozdziałów: Polacy w Australii, Afganistanie, Algierii, Austrii, Belgii, Boliwii, Bośni i Hercegowinie, Chile, Republice Chińskiej (Tajwan), Egipcie, Francji (w Paryżu), Grecji, Hiszpanii, Holandii, Kambodży, Korei i Lichtensteinie plus „Wprowadzenie” prof. dra Andrzeja Targowskiego z Western Michigan University (USA) i w latach 2001-2007 prezesa Światowej Rady Badań nad Polonią (Warszawa) oraz „Bibliografia”. Tom 2 (ISBN: 978-83-64232-79-4), liczący 700 stron, ma następujące rozdziały: Polacy w Estonii, Macedonii Północnej, na Malcie, w Malezji, Maroku, Mjanma/Birmie, Monako, Mongolii, Niemczech: w Berlinie, Dreźnie i Monachium, Nowej Zelandii, Na wyspach Oceanii, Palestynie-Izraelu, Peru, Portugalii, Republice Południowej Afryki, Rosji: w Moskwie, na Dalekim Wschodzie i Sachalinie, Timorze Wschodnim, USA: w Nowym Jorku i na Alasce, Wenezueli, Wietnamie i we Włoszech: we Florencji.
Pozostałe tomy (tom 3 jest już w druku) mają mieć następujące rozdziały: Polacy w Afryce (poza państwami osobno opracowanymi), Albanii, Ameryce Centralnej (Belize, Gwatemala, Honduras, Kostaryka, Nikaragua, Panama, Salwador), Antarktydzie i Arktyce, Bułgarii, Chinach: w Chinach właściwych, Chinach: w Dżungarii i Kaszgarii, Czarnogórze, Czechach, Czechach: na Zaolziu, Danii i Grenlandii, Etiopii, Filipinach, Finlandii, we Francji: najważniejsze ośrodki polonijne, w Indonezji, Iraku, Irlandii, Islandii, Kanadzie: w Kolumbii Brytyjskiej, Kolumbii, na Krymie, Kubie, w Laosie, Litwie: w Połądze, na Łotwie, Madagaskarze, w Meksyku, Nigerii, Norwegii i na Spitzbergenie, Papui-Nowej Gwinei, Paragwaju, Persji/Iranie, Rosji: w Petersburgu, Rosji: w Obwodzie Twerskim, Rosji: w Obwodzie Smoleńskim, Rumunii: Bukareszt i Bukowina, Singapurze, na Słowacji i na Ziemi Czadeckiej, Słowacji: na Spiszu i Orawie, Słowenii, Szwajcarii, Szwecji, Tajlandii, Tunezji, Turcji, Tybecie, Ukrainie: we Lwowie, Urugwaju, USA: Chicago, Hawajach, Kalifornii, USA: stany Oregon i Waszyngton, USA: w stanach Teksas i Floryda, na Węgrzech, w Wielkiej Brytanii.
Wprowadzenie
Praca Mariana Kałuskiego Polski świat, czyli Polacy na świecie i powiązania Polski ze światem jest rewelacyjnym intelektualnym produktem jednego człowieka, skromnie żyjącego polskiego intelektualisty na obczyźnie – w Australii od ponad 50 lat. Z tego odległego lądu bada i opracowuje polskie ślady w świecie. Jest to szczególnie duże wyzwanie przedmiotowe i podmiotowe, gdyż ma On ograniczony dostęp do krajowych źródeł i literatury przedmiotu, bez których realizacja takich tematów jest szczególnie utrudniona, na co zwrócił uwagę prof. Jacek Knopek z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Zastanawiające jest jak jeden człowiek pracujący w takich warunkach mógł zebrać tyle wiadomości o swych Rodakach rozsianych po całym świecie. Było by to wielkie wyzwanie także dla historyka pracującego w Kraju. Mógł to więc zrobić tylko autor z przeogromną pasją.
Na temat emigracji polskiej napisano kilkadziesiąt książek, najczęściej są to książki naukowe albo wspomnieniowe. Dzieło Mariana Kałuskiego nie jest tego typu, jest raczej rejestrowaniem „śladów” Polaków rozsypanych na wszystkich kontynentach świata. Zgodnie zresztą z samym tytułem pracy. Czytelnik znajdzie tu ślady kilkunastu a może i więcej tysięcy Polaków oraz bardzo ciekawe tło historyczno-polityczno-społeczne, jakie tym polskim emigrantom towarzyszyło. Praca Kałuskiego przypomina bazę danych, która od czasu jej opublikowania będzie stanowiła nieocenione źródło wiedzy dla każdego autora podejmującego badania nad polską diasporą. Tym bardziej, że są tu fakty dawno zapomniane i przez to niekiedy nieznane nawet historykom Polaków na świecie.
Dzieło Kałuskiego przypomina dzieło Kolberga, który swego czasu spisał piosenki folklorystyczne w Polsce. To było nawet łatwiej zrobić niż zbierać polskie okruchy w kilkudziesięciu krajach świata. Domyślam się, że zapewne biblioteka Autora to wielki zbiór wycinków prasowych i internetowych oraz książek zapomnianych, a jakże ważnych dla tego rodzaju pracy. Do tego dochodzi kilkaset artykułów, jakie Autor opublikował w mediach polonijnych, w których dopracowywał owe polskie ślady w świecie. Jest to wiedza bardzo indywidualna i nie do odtworzenia przez nikogo innego. Zresztą Autor odwiedził większość tych krajów i weryfikował swoje dane.
Nikt dotychczas w literaturze polskiej nie opracował w taki sposób dziejów Polaków na świecie i powiązań Polski ze światem. Pionierska to praca.
To dzieło naprawdę godne poparcia. I byłaby to tragedia, gdyby ono się nie ukazało w Polsce.
Prof. dr Andrzej Targowski
Western Michigan University (USA)
Prezes Światowej Rady Badań nad Polonią (2001-2007)