Zamek Książ w Wałbrzychu to jedna z najpiękniejszych i najbardziej intrygujących warowni w Polsce. Malowniczo usytuowany na skalnym cyplu otoczonym lasami Książańskiego Parku Krajobrazowego, nad doliną rzeki Pełcznicy, od wieków przyciąga turystów, pasjonatów historii, eksploratorów oraz – co istotne – miłośników tajemnic. Choć sam zamek ma długą i barwną historię, to właśnie wydarzenia z okresu II wojny światowej dodają mu aurę zagadki. Dziś trudno jednoznacznie oddzielić fakty od legend, a im głębiej schodzimy w podziemia Książa, tym więcej pytań się rodzi.

Zamek jak z bajki – początki i złoty wiek Hochbergów
Zamek Książ (niem. Schloss Fürstenstein) został zbudowany pod koniec XIII wieku przez Bolka I Surowego, księcia świdnicko-jaworskiego z dynastii Piastów. Początkowo pełnił funkcje obronne, ale z biegiem lat przekształcał się w rezydencję godną królów. Po śmierci Bolka II Małego zamek przeszedł pod panowanie Korony Czeskiej, a następnie był we władaniu kolejnych rodów – aż do czasu, gdy na stałe związał się z rodziną Hochbergów.

To właśnie Hochbergowie przekształcili Książ w jedną z najokazalszych rezydencji tej części Europy. W XIX wieku należał do nich nie tylko Książ, ale i słynna rezydencja Hochbergów w Anglii – Castle of Dunrobin, a także ogromne połacie ziemi na Śląsku i Górnym Śląsku. Jeden z najbogatszych ludzi Europy – Jan Henryk XV – był właścicielem zamku i wielkim mecenasem sztuki. To on ożenił się z słynną księżną Daisy, angielską arystokratką i ikoną swoich czasów.

Księżna Daisy von Pless (urodzona jako Mary Theresa Olivia Cornwallis-West) zyskała ogromną popularność dzięki swojemu wdziękowi, inteligencji i działalności charytatywnej. Jej pamiętniki, które zachowały się do dziś, są nie tylko fascynującym świadectwem życia arystokracji, ale też cennym źródłem informacji o kulisach wydarzeń politycznych i towarzyskich przełomu XIX i XX wieku.
Wojna wszystko zmienia – Książ pod rządami III Rzeszy
Gdy wybuchła II wojna światowa, Hochbergowie – anglo-niemiecki ród o licznych powiązaniach z Wielką Brytanią – stali się niewygodni dla nazistowskich władz. Rodzina została stopniowo wypchnięta z zamku, a sam obiekt przejęło SS. W 1941 roku rozpoczęła się najciemniejsza karta historii Książa – przekształcenie zamku w część projektu o kryptonimie „Riese” (niem. „Olbrzym”).
Projekt „Riese” to do dziś jedna z największych zagadek Dolnego Śląska. Hitlerowcy rozpoczęli budowę ogromnych kompleksów podziemnych w Górach Sowich i właśnie pod Książem. Celem była budowa tajnej kwatery głównej Adolfa Hitlera lub centrum dowodzenia dla najwyższych władz III Rzeszy. Zamek miał stanowić reprezentacyjną część tego gigantycznego projektu, połączoną z rozbudowanymi podziemiami i niezależnym systemem komunikacyjnym.

Prace były prowadzone przez więźniów obozów koncentracyjnych, przede wszystkim filii Gross-Rosen. Warunki pracy były nieludzkie, a wielu robotników zmarło z wycieńczenia, chorób i wskutek wypadków. Niemcy zbudowali pod zamkiem trzy kondygnacje betonowych korytarzy, zbrojonych ścian, szybów i komór technicznych. Do dziś nie wszystkie zostały zbadane.
Co ciekawe, nie odnaleziono żadnych jednoznacznych dokumentów, które pozwoliłyby precyzyjnie określić przeznaczenie podziemi. Spekulacje są różne – od bunkra dla Hitlera, przez laboratoria i tajne archiwa, aż po fabryki broni. Istnieje również teoria, że w jednym z szybów miały być ukryte kosztowności zagrabione przez nazistów.
Zaginione skarby i legendy
Z zamkiem wiążą się liczne legendy i hipotezy. Jedna z najbardziej znanych mówi o „złotym pociągu” – niemieckim składzie pełnym kosztowności, który miał zaginąć gdzieś w okolicach Wałbrzycha. Choć nie ma dowodów, że pociąg miał cokolwiek wspólnego z Książem, nie brakuje teorii, że właśnie pod zamkiem mogły znajdować się magazyny pełne kosztowności i dzieł sztuki.
Inna legenda mówi o ukrytym skarbie Hochbergów – kolekcji biżuterii księżnej Daisy, która miała zniknąć w czasie wojny. Czy została wywieziona? Czy ukryto ją w tajnych skrytkach zamku? Do dziś trwają poszukiwania i badania.
Również postać samej Daisy obrasta w mity. Choć zmarła w 1943 roku w pobliskim zamku w Pszczynie, wielu twierdzi, że jej duch wciąż krąży po zamkowych komnatach. Pracownicy i turyści opowiadają o dziwnych dźwiękach, zimnych podmuchach powietrza i nieuchwytnym zapachu róż – ulubionych kwiatów księżnej.
Po wojnie – tajemnice trwają
Po wojnie zamek popadł w ruinę. Część wyposażenia zrabowano, inne elementy uległy dewastacji. Przez dziesięciolecia zamek był częściowo zamknięty dla zwiedzających, a prace badawcze w podziemiach prowadzone były sporadycznie i często utajnione.
Dopiero w ostatnich latach, dzięki zainteresowaniu historyków, eksploratorów i pasjonatów historii, tajemnice Książa znów trafiły na czołówki mediów. Pojawiły się nowe hipotezy, wznowiono prace badawcze, a podziemia zaczęto częściowo udostępniać turystom.
W 2018 roku, podczas badań z użyciem georadaru i specjalistycznych urządzeń, odkryto nieznane dotąd pomieszczenia pod tarasami zamku. Pojawiły się też informacje o rzekomych zamaskowanych szybikach wentylacyjnych prowadzących do niezbadanych tuneli. Czy to kolejne wejścia do tajnych laboratoriów? Czy może tylko niedokończone korytarze?
Książ dziś – perła Dolnego Śląska i magnes na odkrywców
Dziś Zamek Książ jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w Polsce. Rocznie przyciąga setki tysięcy turystów z kraju i zagranicy. Można zwiedzać nie tylko pięknie odrestaurowane komnaty i tarasy ogrodowe, ale również wejść do części podziemi – mrocznych, surowych i fascynujących.

W zamku odbywają się liczne wydarzenia – od wystaw po festiwale historyczne i nocne zwiedzanie. Szczególnie dużym zainteresowaniem cieszy się cykl „Książ od kuchni” i tajemnicze „Noce z duchami”, podczas których przewodnicy opowiadają najbardziej niezwykłe historie z dziejów zamku.
W 2021 roku w jednym z pomieszczeń otwarto stałą wystawę poświęconą projektowi „Riese”, a także pamiątkom po rodzinie Hochbergów. Można tam zobaczyć unikatowe zdjęcia, dokumenty, a nawet elementy wyposażenia zamkowych komnat z czasów świetności Książa.
I wciąż pytania bez odpowiedzi…
Czy Książ miał być jedną z głównych kwater Hitlera? Gdzie kończą się tunele wykute w skale? Czy pod zamkiem wciąż spoczywają skarby Hochbergów lub kosztowności III Rzeszy? A może podziemia kryją coś jeszcze bardziej szokującego?

Na te pytania nie ma jeszcze jednoznacznych odpowiedzi. Ale to właśnie tajemnica – obok bajkowej architektury i historii rodem z powieści – przyciąga do Książa coraz więcej ludzi. Zamek nie tylko zachwyca, ale też wciąga. Każdy, kto choć raz go odwiedzi, wychodzi z uczuciem, że musi tu wrócić. Bo kto wie, może to właśnie ty odkryjesz kolejną z jego tajemnic?
Grzegorz Turski (gpt)
Źródło: 6sides.pl