Australia i Polonia, Sport

Typy MŚ w Lekkoatletyce 2017

fot. wikipedia/CC0

Już na początku sierpnia tego roku rozegrane zostaną Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce. Areną mistrzostw będzie Stadion Olimpijski w Londynie, który przyjmował już śmietankę światowej lekkoatletyki podczas Igrzysk Olimpijskich w roku 2012. Jak co roku przed główną imprezą sezonu postaram się odgadnąć zwyciezców wszystkich konkurencji tego  wydarzenia. Niezależnie od efektów moich przewidywań będzie to okazja, aby poznać tych, którzy będą się liczyć w walce o medale tej niezwykle emocjonującej dyscypliny sportu. Transmisje z mistrzostw zapowiedział Eurosport od 4 sierpnia 2017 roku. 

100 m K

RŚ: 10.49 Florence Griffith-Joyner (USA)

Oto zawodniczki, które w tym roku przekroczyły barierę 11 sekund: Elaine Thompson (Jamajka) 10.78, 10.91, 10.94, Tori Bowie (USA) 10.94, 11.04, Marie-Jasee Ta Lou (Wybrzeże Kości Słoniowej) 11.07, 11.03, 10.96, Murielle Ahoure (Wybrzeże Kości Słoniowej) 10.96, 11.06, Michelle-Lee Ahye (Trynidad i Tobago) 10.97, 11.07, 11.06, 11.06, 11.05, Dafne Schippers (Holandia) 10.99, 11.08, 10.97, 10.96, Blessing Okagbare (Nigeria) 11.09, 10.99, 11.04. Największe wrażenie sprawia ta pierwsza. Nie na darmo, bo to Mistrzyni Olimpijska z Rio de Janeiro. Thompson biega wspaniale w Diamentowej Lidze. Wygląda na to, że jest świadoma swojej wartości, ale nie przesadza. Doświadczenie uczy ją, iż zbytnia pewność siebie nie popłaca. Wie doskonale, że trzeba się wykazać w decydującej chwili.

Faworytka: Elaine Thompson (Jamajka).

200 m K

RŚ: 21.34 Florence Griffith-Joyner (USA)

Chyba nikt nie chce tak bardzo wygrać jak srebrna medalistka z Rio Dafne Schippers z Holandii. Chce ona pojść w ślady swojej wielkiej poprzedniczki Fanny Blankers-Koen. Nie jest to łatwe zadanie. Schippers uzyskała w tym roku 22.45, 22.30, 22.31, 22.10. Dwie z jej rywalek biegały lepiej. Brązowa medalistka z Rio Tori Bowie (USA) uzyskała 21.71 a Shaunae Miller-Uibo (Wyspy Bahama) 21.91. Schippers musi także uważać na Marie-Jasee Ta Lou (Wybrzeże Kości Słoniowej), która osiągnęła 22.37, 22.44 i 22.16 i na Deajah Stevens (USA) 22.30. Mistrzyni Olimpijska Elaine Thompson (Jamajka) koncentruje się tylko na dystansie dwa razy krótszym. Oznacza to, iż Schippers ma jedną poważną kandydatkę do złotego medalu mniej. Dla porządku podaję tegoroczne wyniki Thompson 22.19, 21.98, 22.09.

Faworytka: Tori Bowie (USA).

400 m K

RŚ: 47.60 Marita Koch (NRD)

Wygląda na to, że wielokrotna medalistka olimpijska Allyson Felix nie wystartuje ani na tym dystansie ani w sprintach. Być może zostanie wystawiona do sztafet. W biegu na jedno okrążenie godnie ją zastapiła Quanera Hayes wygrywając na Mistrzostwach Stanów Zjednoczonych i uzyskując świetny czas 49.72. Tuż za nią w finale tych mistrzostw zameldowała się Phyllis Francis osiągając 49.96. Poza tą dwójką i Felix, która uzyskała w tym roku 49.65 tylko Mistrzyni Olimpijska z Rio, kontrowersyjna zwycieżczyni nad Felix, reprezentantka Wysp Bahama Shaunae Miller-Uibo uzyskała w tym roku czas poniżej tej magicznej granicy osiągając 49.77. Pozostałe zawodniczki uzyskały czasy 50.00 lub wyżej. Nawet pod nieobecność słynnej Allyson Felix Mistrzyni Olimpijska nie może czuć się zbyt pewnie. Oprócz wymienionych Amerykanek jest jeszcze Shericka Jackson (Jamajka), która jak udowodniła rok temu jest w stanie przebiec jedno okrążenie w czasie poniżej 50.00. W Roku Olimpijskim uzyskała ona  49.83 i 49.85.

Faworytka: Shaunae Miller-Uibo (Wyspy Bahama).

800 m K

RŚ: 1:53.28 Jarmila Kratochvilova (Czechosłowacja)

Kontrowersyjna Mistrzyni Olimpijska z Rio Caster Semenya (Afryka Południowa) gdzie się pojawia tam wygrywa. W tym sezonie uzyskała już 1:56.61, 1:57.78, 1:57.59 nie dając szans rywalkom w żadnym biegu. Jej najgroźniejsze rywalki to Francine Niyonsaba (Burundi) i Margaret Wambui (Kenia). Pierwsza ma na koncie wyniki 1:59.10, 1:58.18, 1:59.11 a druga 1:57.03, 1:57.88, 1:59.17 w tym sezonie. Rok temu Niyonsaba uzyskała 1:56.24 a Wambui 1:56.89. Świadczy to o ich wielkich możliwościach. Semenya jednak wydaje się kontrolować bieg w każdym starcie. Jakby chciała powiedzieć: ‘Mogę biec szybciej jeśli zajdzie potrzeba’. I na to właśnie wygląda.

Faworytka: Caster Semenya (Afryka Południowa).

1 500 m K 

RŚ: 3:50.07 Genzebe Dibaba (Etiopia)

Wielka nadzieja Brytyjczyków Laura Muir nabawiła się kontuzji w tym sezonie. To może pozbawić jej medalu w tej konkurencji chociaż jak twierdzi, kontuzja jest już wyleczona. Może właśnie z powodu kontuzji Brytyjka nie zachwyca swoimi występami w Diamentowej Lidze. Osiągnęła tylko jeden znaczący wynik 4:00.47. Dla porównania w ubiegłym roku uzyskała 3:57.49, 3:55.22 i 3:57.85. Mistrzyni Olimpijska Faith Chepngetich Kipyegon (Kenia) osiągnęła za to 3:59.22 i 3:59.67 w tym roku. Jednak najlepsze wyniki sezonu należą do Sifan Hassan (Holandia) 3:56.22 i 3:56.14. Oprócz niej jeszcze Winny Chebet z Kenii i Konstanze Klosterhalfen z Niemiec uzyskały wyniki poniżej 4 minut w tym sezonie. Pierwsza osiągnęła 3:59.16 a druga 3:59.30.

Faworytka: Sifan Hassan (Holandia). 

5 000 m K

RŚ: 14:11.15 Tirunesh Dibaba (Etiopia)

Najlepsze wyniki ma tym sezonie srebrna medalistka z Rio Helen Obiri (Kenia) 14:22.47, 14:18.37. Tylko ona uzyskała czas poniżej 14 minut 20 sekund. Rekordzistka Świata w biegu na 1500 m Genzebe Dibaba (Etiopia) uzyskała w tym roku 14:25.22 i 14:41.55. Dibaba jednak nie zachwyca. Poza pierwszym świetnym wynikiem przegrała zdecydowanie na mityngu Diamentowej Ligi w Rzymie. Jednak do tej pory mogła poprawić formę. Do walki o medale mogą się również wmieszać następujące zawodniczki  Senbere Teferi (Etiopia) 14:31.76, Letesenbet Gidey (Etiopia) 14:36.84 i 14:33.32, Lilian Kasait Rengeruk (Kenia) 14:36.80, Agnes Jebet Tirop (Kenia) 14:33.09, Yasemin Can (Turcja) 14:36.82 (wszystkie czasy w tym roku). Mistrzyni Olimpijska Vivian Jepkemoi Cheruiyot (Kenia) nie pojawia się na stadionach świata. Być może szykuje formę, która zaskoczy wszystkich.

Faworytka: Helen Obiri (Kenia).    

10 000 m K

RŚ: 29:17.45 Almaz Ayana (Etiopia)

W tej konkurencji łatwo o niespodzianki. Niektóre zawodniczki unikają startów, a wśród biegaczek Kenii i Etiopii zawsze mogą pojawić się nowe talenty. W tabeli najlepszych czasów sezonu przodują reprezentantki Etiopii: Gelete Burka 30:40.87, Senbere Teferi 30:41.68, Belaynesh Oljira 30:44.57, Dera Dida 30:56.48. Na mistrzostwach mogą pojawić się jednak trzy medalistki z Rio Almaz Ayana (Etiopia) 29:17.45, Vivian Jepkemoi Cheruiyot (Kenia) 29:32.53, Tirunesh Dibaba (Etiopia) 29:42.56 (wszystkie czasy w ubiegłym sezonie), które w tym sezonie jeszcze nie startowały na arenie międzynarodowej. 

Faworytka: Gelete Burka (Etiopia).

100 m przez płotki K   

RŚ: 12.20 Kendra Harrison (USA).

Kendra Harrison tym razem nie popełniła karygodnego ‘błędu’ jak przed rokiem, kiedy nie zdołała zkawalifikować się do ekipy USA i pobić Rekord Świata w sezonie. Zawodniczka ta zachwyca każdego, kiedy płynnie pokonuje wysokie płotki na ‘pełnej’ szybkości. To prawdziwy diament, który na pewno jeszcze pobije ustanowiony przed rokiem Rekord Świata. Harrison uzyskała w tym roku 12.59, 12.47, 12.39, 12.60, Nia Ali (USA) osiągnęła 12.61, 12.76, 12.79, 12.68, Christinna Manning (USA) 12.66, 12.58, 12.71, 12.65, 12.70. Po rocznej przerwie z powodu kontuzji do startów powróciła Mistrzyni Olimpijska z Londynu Sally Pearson (Australia). W tym roku osiągnęła 12.71 i 12.48. Jest jeszcze pięć innych zawodniczek USA, które biegają bardzo szybko. Niestety tylko trzy, które wymieniłem będą startować w Londynie. Mistrzyni Olimpijska Brianna Rollins (USA) nie osiągnęła znaczącego wyniku w tym roku. Dla porządku podaję najlepsze czasy uzyskane przez pozostałe Amerykanki. Sharika Nelvis 12.53, Jasmin Stowers 12.57, Queen Harrison 12.64, Dawn Harper-Nelson 12.66, Kristi Castlin 12.61.    

Faworytka: Kendra Harrison (USA).  

400 m przez płotki K   

RŚ: 52.34 Yulia Pechonkina (Rosja)

Tylko zawodniczki USA potrafią biegać w tym roku poniżej granicy 54 sekund. Mistrzyni Olimpijska Delilah Muhammad zanotowała 54.53, 54.99 i 52.64, Shamier Little 53.44, 52.75, Kori Carter 54.98, 52.95. Pozostałe trzy Amerykanki osiągnęły również znaczące rezultaty. Niestety tylko trzy wymienione wyżej pojadą na mistrzostwa. Oto najlepsze wyniki roku pozostałych zawodniczek. Zuzana Hejnova (Czechy) 54.50, Sara Slott Petersen (Dania) 54.35, Jenieve Russell (Jamajka) 54.02, Wenda Theron Nel (Afryka Południowa) 54.58, Lea Sprunger (Szwajcaria) 54.29, Eilidh Doyle (Wielka Brytania) 54.36, Yadisleidis Pedroso (Włochy) 54.87. Dla porządku podaję wyniki osiągnięte przez reprezentantki USA, które nie mogą startować w Londynie. Ashley Spencer 53.38 i 53.90, Georgenne Moline 54.09, Cassandra Tate 54.59.

Faworytka: Delilah Muhammad (USA).

3 000 m z przeszkodami K   

RŚ: 8:52.78 Ruth Jebet (Bahrain)

Najlepsze wyniki sezonu osiągają znane i uznane sławy. Mistrzyni Olimpijska Ruth Jebet (Bahrain) uzyskała w tym roku 9:01.99, 9:04.78, 9:03.52, 9:10.95 a srebrna medalistka z Rio Hyving Jepkemoi Kiyeng (Kenia) 9:00.12, 9:06.72, 9:06.00. Czwarta w Rio Beatrice Chepkoech (Kenia) osiągnęła 9:01.57, 9:00.70, 9:01.69. Do tej elitarnej grupy najlepszych biegaczek na świecie dołączyła w tym roku Celliphine Chespol (Kenia) uzyskując 9:05.70, 9:07.08, 9:07.54 oraz 8:58.78. W walce o medale mogą się również liczyć brązowa medalistka z Rio Emma Coburn (USA) i piąta w Rio Sofia Assefa (Etiopia) ze swoimi najlepszymi wynikami w tym roku 9:07.96 i 9:07.06 odpowiednio.

Faworytka: Ruth Jebet (Bahrain).

Skok Wzwyż K   

RŚ: 2.09 Stefka Kostadinova (Bułgaria)    

Konkurencja ta przechodzi wyjątkowo trudną zmianę generacyjną. Dawne mistrzynie takie jak Blanka Vlasic (Chorwacja) przestały skakać lub są u progu końca kariery jak Mistrzyni Olimpijska Ruth Betia (Hiszpania). Następczynie nie są jeszcze tak dobre, aby skakać wysoko. Powoduje to, iż nawet przedstawicielki siedmioboju szukają szansy na medale i próbują sił w tej konkurencji. Mistrzyni Olimpijska w siedmioboju Nafissatou Thiam (Belgia) skoczyła w tym roku 1.98 cm a Katarina Johnson-Thompson (Wielka Brytania) również 1.98 cm w ubiegłym. Nasza Kamila Lićwinko może marzyć o medalu choć skoczyła tylko raz w tym roku na wysokość 1.97 cm. Stuprocentową faworytką jest jedyna zawodniczka która potrafi skakać regularnie ponad 2 m Rosjanka Maria Lasitskene. Oto jej tegoroczne wyniki: 2.03, 2.00, 2.00, 2.04, 2.06, 2.00. Nawet gdyby ‘obudziły’ się Amerykanki Chaunte Lowe i Vashti Cunningham to i tak musiałyby skoczyć wyżej niż w ubiegłym sezonie: 2.01 i 1.97 odpowiednio. Nawet tegoroczny wynik Vashti Cunningham 1.97, to trochę za mało, aby mieć szanse  w rywalizacji z Rosjanką.

Faworytka: Maria Lasitskene (Rosja).

Skok w Dal K   

RŚ: 7.52 Galina Chystiakova (ZSRR) 

Fachowcy lekkoatletyki do dziś zachodzą w głowę jak to się stało, iż Amerykanka Britney Reese przegrała w finale olimpijskim w Rio ze swoją koleżanką Tianą Bartolettą. Reese skoczyła przecież przed Igrzyskami na magiczną odległość 7.31. A jednak okazało się po raz kolejny, że wygrywa ta zawodniczka, która skoczy najdalej wtedy kiedy trzeba. W tym roku Reese jest bardziej ostrożna. Skoczyła tylko raz. Za to bardzo daleko 7.01. Bartoletta natomiast zanotowała serię 6.83, 6.79, 6.79, 7.01. Wymienioną dwójkę chętnie pogodzi brązowa medalistka z Rio Ivana Spanovic z Serbii 6.79, 6.88 w tym roku. Wynik powyżej 6 m 80 cm zanotowała jeszcze tylko jedna zawodniczka Claudia Salman (Niemcy) 6.86. 

Faworytka:  Tianna Bartoletta (USA).

Skok o Tyczce K   

RŚ: 5.06 Elena Isinbaeva (Rosja)

Do najlepiej w tym roku skaczących trzech medalistek z Rio dołączyła Kubanka Yarisley Silva i Rosjanka Anghelika Sidorova. Pierwsza zanotowała 4.65, 4.75, 4.81 a druga 4.65, 4.75, 4.70. Pierwsza w finale w Rio Katerina Stefanidi z Grecji zanotowała w tym sezonie 4.80 i 4.85, druga z finału Amerykanka Sandi Morris 4.75 i 4.65 a trzecia Eliza McCartney z Nowej Zelandii 4.75. Początkowe starty Sandi Morris w Diamentowej Lidze sugerowały, że szybko spełnią się jej wielkie możliwości. Było to potwierdzeniem jej znakomitej serii z Roku Olimpijskiego 4.75, 4.83, 4.85, 5.00. Z czasem jednak okazało się, że najpewniej skacze Mistrzyni Olimpijska. W ubiegłym roku zanotowała ona  4.73, 4.75, 4.75, 4.77, 4.81, 4.80, 4.81, 4.76, 4.85. Zarówno Silva jak i McCartney jest w stanie skoczyć 4.80 lub wyżej. W ubiegłym sezonie uzyskały one odpowiednio (podaję tylko wyniki 4.80 i wyżej) Silva 4.84, McCartney 4.80. Jak widać Silva i McCartney nie przekraczają granicy 4.80 regularnie. Silva prawdopodobnie dlatego, że juz minęła szczyt swoich możliwości a McCartney prawdopodobnie dlatego, iż ma ten szczyt jeszcze przed sobą.   

Faworytka: Katerina Stefanidi (Grecja).    

Trójskok K   

RŚ: 15.50 Inessa Kravets (Ukraina)

Yulimar Rojas z Wenezueli, w której od dawna upatruje się następczynię Mistrzyni Olimpijskiej i Mistrzyni Świata Cateriny Ibarguen z Kolumbii, zdołała wygrać z mistrzynią w tym roku. Ale tylko raz podczas mityngu Diamentowej Ligi w Rzymie. Rojas osiągnęła wtedy 14.84 a Ibarguen 14.78. Mistrzyni Olimpijska ma jeszcze na koncie wynik 14.43 w tym roku. Obie skakały lepiej rok temu. Najlepszy wynik Rojas w ubiegłym sezonie  to 15.02 a Ibarguen 15.17. To jednak słabiej niż teraz. Widocznie obie szykują formę na Londyn. Z innych zawodniczek warto wymienić Olge Rypakovą z Kazachstanu. W tym roku uzyskała 14.64. Nikt inny nie może zagrozić pierwszej dwójce.

Faworytka:  Caterine Ibarguen (Kolumbia).

Pchnięcie Kulą K   

RŚ: 22.63 Natalya Lisovskaya (ZSRR)

Tylko cztery zawodniczki osiągnęły rezultaty powyżej 19 m w tym roku. Są to Lijao Gong z Chin 19.46, 19.56, 19.14 i trzy Amerykanki Raven Saunders 19.76, Dani Bunch 19.64 i Michelle Carter 19.32 i 19.34. Słynna Valerie Adams z Nowej Zelandii nie zanotowała znaczącego wyniku w tym roku. Podobnie brązowa medalistka z Rio Anita Marton (Węgry). Nie wiadomo również czy wystąpi Christina Schwanitz z Niemiec, która w ubiegłym roku osiągnęła 20.17 i była trzecia w tabeli najlepszych rezultatów sezonu za Adams 20.42 i Carter 20.63.

Faworytka: Raven Saunders (USA).

Rzut Dyskiem K 

RŚ: 76.80 Gabriele Rainsch (NRD)

Największą faworytką jest, jak zwykle, Sandra Perkovic z Chorwacji. Już od kilku sezonów rzuca tak, że pozostawia rywalkom mało szans, aby ją dogonić. W ostatnim czteroleciu wygrała w Diamentowej Lidze w każdym sezonie, a przegrała w wielkiej imprezie tylko raz (na Mistrzostwach Świata w Pekinie w 2015 roku). Pozwoliła swoim kibicom przestraszyć się w finale w Rio, ale jednym wspaniałym rzutem zszargała nadzieje rywalek i zdobyła złoty medal. Oto jej tegoroczne wyniki 66.94, 66.79, 67.75. I wyniki jej najgroźniejszych rywalek Dani Stevens (Australia) 66.47, Denia Caballero (Kuba) 65.76, 63.29, Nadine Mueller (Niemcy) 64.36, 65.74, Yaime Perez (Kuba) 63.79, 66.24, 67.92. Jak widzimy ta ostatnia ma lepszy wynik sezonu. To i tak mnie nie przekonuje.

Faworytka : Sandra Perkovic (Chorwacja).

Rzut Młotem K

RŚ: 82.29 Anita Włodarczyk (Polska)

Nasza Mistrzyni Olimpijska i Rekordzistka Świata Anita Włodarczyk jest nie do pokonania nie tylko w tym sezonie. Tylko cud mógłby pozbawić ją złota w Londynie. Oto jej tegoroczne wyniki: 77.07, 78.00, 75.45, 79.72. Najlepsza z pozostałych zawodniczek Zheng Wang z Chin uzyskala 72.20 i 76.25. Na dodatek Polka potrafi rzucić poza granice 80 m jeśli przyjdzie potrzeba. Jej najlepsze wyniki  sezonu w ostatnich dwu latach to 80.85 i 82.29.

Faworytka:  Anita Włodarczyk (Polska).

Rzut Oszczepem K 

RŚ: 72.28 Barbora Spotakova (Czechy)

Nie ma zdecydowanej faworytki. Oto piątka zawodniczek, z której powinna wyłonić się zwyciężczyni i ich najlepsze wyniki sezonu. Tatsiana Khaladovich (Białoruś) 66.30, Shiying Liu (Chiny) 66.47, Sara Kolak (Chorwacja) 68.43, Barbora Spotakova (Czechy) 67.40, Kathryn Mitchell (Australia) 66.12. Najbardziej znana i utytułowana wsród nich Barbora Spotakova myśli zapewne o tym, aby zakończyć wspaniałą karierę jakimś krążkiem z Mistrzostw Świata. Najlepiej złotym. Nie byłoby niespodzianki. Również gdyby któraś z mniej znanych miotaczek trafiła w formę i zgarnęła upragnione złoto.

Faworytka: Tatsiana Khaladovich (Białoruś).

Siedmiobój K

RŚ: 7291 Jackie Joyner-Kersee (USA)

Najlepszy wynik sezonu należy do Nafissatou Thiam (Belgia) 7013. Mistrzyni Olimpijska wcale nie musi wygrać w Londynie w towarzystwie takich zawodniczek jak Laura Ikauniece-Admidina (Litwa) 6815, Carolin Schafer (Niemcy) 6836, 6667, Katarina Johnson-Thompson (Wielka Brytania) 6691 wszystkie wyniki w tym roku. Tym bardziej, że sa dwie inne zawodniczki, które są w stanie przekroczyć granicę 6600 punktów w tej konkurencji. A są to Mistrzyni Europy Anouk Vetter (Holandia) 6626 i Brianne Theisen Eaton (Kanada) 6653, 6765 obie w ubiegłym roku.

Faworytka: Katarina Johnson-Thompson (Wielka Brytania).

Maraton K

RŚ: 2:15:25 Paula Radcliffe (Wielka Brytania) 

Rekordzistka Świata w biegu na 10 000 m Tirunesh Dibaba (Etiopia) uzyskała w tym roku wspaniały czas 2:17:56. Tylko Kenijka Mary Keitany może pochwalić się lepszym wynikiem, mianowicie 2:17:01. Historia tej konkurencji jasno wskazuje, iż zwycięzczynię tej konkurencji należy szukać wśród reprezentantek tych dwóch krajów. Niezależnie od tego jakie zawodniczki kraje te przyślą. Być może będzie to Purity Rionoprio (Kenia) z czasem 2:20:55 w tym roku lub Agnes Barsosio (Kenia) 2:20:59 również w tym sezonie. Jest jeszcze 6 innych zawodniczek z czasami poniżej 2:22:00. Wsród nich Edna Kiplagat (Kenia) 2:21:52 i srebrna medalistka z Rio Eunice Jepkirui Kirwa (Bahrain) 2:21:17.

Faworytka: Mary Keitany (Kenia).

20 km K

RŚ: 1:24:38 Hong Liu (Chiny)

Dziewięć zawodniczek przekroczyło granicę 1:30:00 w tej konkurencji. Najlepsza jest czwarta w Rio Antonella Palmisano (Włochy) 1:27:57 i srebrna medalistka Maria Guadelupe Gonzalez (Meksyk) 1:28:59 i 1:28:09. Dwie chińskie medalistki Hong Liu (złota) i Xiuzhi Lu (brązowa) jeszcze nie startowały, ale na pewno nie zapomniały jak sie szybko chodzi. Na razie zastapiły je Yingliu Wang 1:29:56 i Na Wang 1:30:51. Pozostałe chodziarki z czasami poniżej 1:30:00, Reagan Lamble (Australia) 1:29:58, Erica De Sena (Brazylia) 1:30:49 i 1:29:16, Kimberley Garcia (Peru) 1:29:15, Ana Cabecinha (Portugalia) 1:29:44 dały się już poznać rok temu na Igrzyskach. Pozostałe dwie Laura Garcia-Caro (Hiszpania) 1:29:57, Ainhoa Pinedo (Hiszpania) 1:29:50 mają szanse, aby to zrobić podczas mistrzostw.

Faworytka: Maria Guadelupe Gonzalez (Meksyk). 

Sztafeta 4 X 100 m K 

RŚ: 41.37 NRD

Do rywalizacji dwu najsilniejszych sztafet USA i Jamajki mogą się w tym sezonie wmieszać dwie inne Niemcy i Wielka Brytania. Amerykanki osiągnęły w tym sezonie 42.96 co jest poniżej ich zwykłego poziomu, reprezentantki Jamajki 42.95, to również poniżej tego na co je stać, Niemki uzyskały 42.84 i 42.25 co mniej więcej odzwierciedla ich poziom, Brytyjki nie uzyskały znaczącego wyniku w tym roku, ale w ubiegłym osiągnęły 41.77. Dało im to brązowy medal w finale Igrzysk. Porównajmy najlepsze tegoroczne i zeszłoroczne wyniki najlepszych sprinterek dwu pierwszych sztafet. USA: Torri Bowie 10.94, Morolake Akinosun 10.94, Deajah Stevens 11.08, Ariana Washington 11.10. Jamajka: Elaine Thompson 10.78, Veronica Campbell-Brown 11.00, Christania Williams 10.96 rok temu, Shelly Ann Fraser Pryce 10.86 rok temu. Czwórka Jamajki wypada lepiej. Nie wiadomo jednak dlaczego dwie ostatnie zawodniczki nie biegały w tym roku i kto naprawdę pobiegnie w składzie Jamajki.

Faworytki: USA.

Sztafeta 4 X 400 m K   

RŚ: 3:15.17 ZSRR

Tradycyjnie walkę o złoto stoczą zapewne teamy USA i Jamajki. Tak było podczas ostatnich Igrzysk i rok wcześniej na Mistrzostwach Świata w Pekinie. Dwa lata przed tym, z kolei w Moskwie, dwójkę tą pogodziła Rosja. Rosjanki jak wiemy tym razem nie startują, co pokazuje ile tracą kibice całego świata na ich nieobecności. Porównajmy tegoroczne wyniki. Amerykanki uzyskały w tym roku: Allyson Felix 49.65, Quanera Hayes 49.72, Phyllis Francis 49.96, Kendall Ellis 50.00. Najszybsze reprezentantki Jamajki osiągnęły zaś: Novlene Williams-Mills 50.54, Shericka Jackson 50.77. Jak widac zawodniczki USA maja zdecydowanie lepsze czasy. Pozostałe sztafety to tylko tło dla tych dwóch teamów.

Faworytki: USA.    

100 m M

RŚ: 9.58 Usain Bolt (Jamajka)

Usain Bolt (Jamajka) nie występował w tym roku w Diamentowej Lidze. Chciałby na pewno zdobyć złoto w swoim pożegnalnym występie. A wystąpi tylko na 100 m. W tym roku osiągnął tylko 10.06. Wiemy jednak na co go stać. W ubiegłym roku uzyskał 10.07, 9.86, 9.81, 9.98. Jego najgroźniejsi rywale to srebrny medalista w Rio Justin Gatlin (USA) 9.96 i 9.95, Yohan Blake (Jamajka) 9.93, Ben Youssef Meite (Wybrzeże Kości Słoniowej) 10.03, 9.98 i 9.99, Christian Coleman (USA) 9.98, Akani Simbine (Afryka Południowa) 9.99 i 9.99 wszyscy w tym roku. Jest jeszcze Andre de Grasse z Kanady i Asafa Powell z Jamajki, którzy nie uzyskali wyników poniżej 10 sekund w tym roku. Pierwszy miał 10.01 a drugi 10.08. Oni jednak na pewno przygotują świetną formę, a wiadomo, że potrafią. Obaj uzyskali Roku Olimpijskim po dwa wyniki poniżej 10.00 de Grasse 9.92 i 9.91 a Powell 9.94 i 9.94.

Faworyt:  Usain Bolt (Jamaica).

200 m M

RŚ: 19.19 Usain Bolt (Jamajka)

Ameer Webb (USA) uzyskał w tym roku tylko 20.13 za to w ubiegłym osiągnął 19.85, 20.04, 19.97, 20.00. Świadczy to o jego wielkich możliwościach. Jego największy rywal Andre de Grasse (Kanada) osiągnął w tym roku 20.01 i 20.14 a w ubiegłym 20.16, 20.09, 19.80, 20.02. Obaj pretendują do objęcia schedy po Usainie Bolcie. Są jednak zawodnicy, którzy chcieliby im w tym przeszkodzić. Oto niektórzy z nich z wynikami poniżej 20 sekund w ubiegłym roku. Adam Gemili (Wielka Brytania) 19.97, Churandy Martina (Holandia) 19.81, 19.98, Julian Forte (Jamajka) 19.97, Alonso Edward (Panama) 19.92.

Faworyt: Andre de Grasse (Kanada).   

400 m M

RŚ: 43.03 Wayde van Niekerk (Afryka Południowa)

Bieg finałowy Igrzysk w Rio i fantastyczny Rekord Świata Wayde van Niekerka stał się ‘wydarzeniem Igrzysk’. Od tego czasu reprezentant Afryki Południowej nie zwalnia tempa, choć oszczędza siły. Uzyskał jeden znaczący wynik, ale za to jaki 43.62 podczas mityngu Diamentowej Ligi w Lozannie. Tuż za nim w tabeli najlepszych wyników sezonu plasują się reprezentanci Botswany Baboloki Thebe 44.02 i Isaac Makwala 44.08 oraz Amerykanie Fred Kerley 44.03, Gil Roberts 44.22 i Will London 44.47. Świetnie biega również Steven Gardiner z Wysp Bahama 44.58 i 44.60. Srebrny medalista z Rio Kirani James z Grenady nie pojawia się w tym roku na stadionach świata. Być może szykuje piorunującą formę na mistrzostwa. Zaiste będzie ona potrzebna każdemu, kto chce wygrać z Mistrzem Olimpijskim.

Faworyt: Wayde van Niekerk (Afryka Południowa).

800 m M

RŚ: 1:40.91 David Lekuta Rudisha (Kenia)

Nasza wielka nadzieja na medal w Rio Adam Kszczot jakimś trafem odpadł w eliminacjach i nie wszedł do finału. Jego starty w Diamentowej Lidze wskazują jednak na to, że ciągle potrafi biegać. Nie wyróżnił się jednak jak dotąd czasem poniżej 1 minuty i 44 sekund jak w Roku Olimpijskim, kiedy osiągnął 1:43.76. Najlepszy czas tego roku ma Nijel Amos z Botswany 1:43.18. Nie był on widoczny, przez pewien okres czasu. W końcu jednak wrócił i udowadnia, iż jest poważnym kandydatem do medalu. Ciągle świetnie biega Ferguson Cheruiyot Rotich z Kenii 1:44.37. Najlepszy czas poza Amosem ma Amerykanin Donovan Brazier 1:43.95. Nie można też zapominać o zawodnikach, którzy w tym roku unikają startów, ale dali się poznać w przeszłości z dobrej strony. Mogą więc liczyć na zaskoczenie i zwycięstwo. Należą do nich   Pierre-Ambroise Bosse (Francja) 1:43.41, srebrny madalista z Rio Taoufik Makhloufi (Algieria) 1:42.61, brązowy medalista z Rio Clayton Murphy (USA) 1:42.93, Alfred Kipketer (Kenia) 1:42.87 (wszystkie czasy w ubiegłym sezonie).

Faworyt:  Nijel Amos (Botswana).

1 500 m M

RŚ: 3:26.00 Hicham El Guerrouj (Maroko)

Mimo iż był stuprocentowym faworytem, Asbel Kiprop dwukrotny Mistrz Świata, jednak przegrał na Igrzyskach w Rio. Pozwolił na wolne tempo w biegu finałowym co zawsze zwiększa prawdopodobieństwo niespodzianki. Mam nadzieję, że była to lekcja, której nie zapomni. Reprezentant Kenii biega w tym roku zupełnie inaczej niż w Roku Olimpijskim. Unika startów, ale na pewno przygotowuje najlepszą z możliwych formę. Na razie uzyskał 3:33.17. Oto czołówka tego sezonu z najlepszymi wynikami Elijah Motonei Manangoi (Kenia) 3:31.90, Silas Timothy Cheruiyot (Kenia) 3:30.77, Aman Wote (Etiopia) 3:31.63, Sadik Mikhou (Bahrain) 3:31.34. Jest jeszcze ośmiu zawodników z najlepszym czasem sezonu poniżej 3 minut 34 sekund. Jak widać czasy są wyśmienite! Dawny mistrz nie będzie miał łatwego zadania. Musi najpierw zakwalifikować się do ekipy Kenii na mistrzostwa co nie będzie takie proste!

Faworyt: Asbel Kiprop (Kenia).

5 000 m M

RŚ: 12:37.35 Kenenisa Bekele (Etiopia)

Najlepszy czas roku uzyskał Muktar Edris z Etiopii 12:55.23. Nieznacznie gorszy jest jego kolega z reprezentacji Etiopii Selemon Berega 12:55.58. Oprócz nich tylko Joshua Kiprui Cheptegei z Ugandy legitymuje się czasem poniżej 13 minut, mianowicie 12:59.83. Jednak wygrać może ktoś zupełnie inny. Mo Farah z Wielkiej Brytanii. Brytyjczyk zdobył złoto na dwu ostatnich Igrzyskach i dwu ostatnich Mistrzostwach Świata. I to na obu dystansach 5 000 m i 10 000 m! Ten biegacz nie spoczywa na laurach. Ciągle się doskonali. Jest coraz lepszy taktycznie i ciągle żądny zwycięstwa. To widać w jego startach w Diamentowej Lidze i poza nią. W tym roku uzyskał 13:00.70 wygrywając zdecydowanie na mityngu w Eugene. Czy uda mu się znowu wygrać?

Faworyt: Mo Farah (Wielka Brytania).

10 000 m M

RŚ: 26:17.53 Kenenisa Bekele (Etiopia)

Mo Farah z Wielkiej Brytanii chce wygrać znowu. Nie ma w tym nic dziwnego. Wielu biegaczy chce wygrać. Farah jednak pracuje nad tym nad wyraz systematycznie. Jego starty wskazują, iż jest szybszy na finiszu, ma lepszy przegląd sytuacji biegu co pozwala mu podejmować właściwe decyzje taktyczne. Czy jednak naprawdę jest w stanie wytrzymać ‘każde’ tempo? Niewątpliwie chce być długodystansowcem idealnym. Cztery złote medale na dwóch ostatnich Igrzyskach i cztery złote medale na ostatnich dwóch Mistrzostwach Świata (na obu długich dystansach) to faktycznie fantastyczny dorobek! Farah osiągnął trzeci czas roku 27:12.09. Pierwszy uzyskał Abadi Hadis z Etiopii 27:08.26 a drugi Jemal Mekonnen również z Etiopii 27:09.08. Łącznie 11 zawodników przekroczyło barierę 28 minut na tym dystansie.

Faworyt: Mo Farah (Wielka Brytania).

110 m przez płotki M

RŚ: 12.80 Aries Merritt (USA)

Dwa lata po transplantacji nerki Rekordzista Świata i Mistrz Olimpijski z Londynu Aries Merritt ‘is back’. W tym roku uzyskał on 13.13 i 13.13. Amerykanin ciągle imponuje szybkością i nieskazitelną techniką. Mistrz Olimpijski z Rio Omar McLeod z Jamajki biegał wspaniale pierwszą część sezonu. Potem jednak pogubił się i oddał pola biegaczowi,  który przybiegł tuż za nim w finale w Rio. A jest nim Orlando Ortega z Hiszpanii 13.15, 13.17 w tym roku. Jamajczyk jest bardzo szybki 13.09, 13.01 w tym sezonie, ale przy szybkości zatraca technikę. A w tej konkurencji właśnie chodzi o to aby ‘zgrać’ oba te elementy. A więc kto z tej trójki?

Faworyt: Orlando Ortega (Hiszpania)

400 m przez płotki M

RŚ: 46.78 Kevin Young (USA)

Oto zawodnicy, którzy osiągnęli czasy poniżej 48.30 w tym sezonie. Karsten Warholm (Norwegia) 48.25, Kyron McMaster (Wielka Brytania) 47.80, 48.12, Yasmani Copello (Turcja) 48.24, Kerron Clement (USA) 48.02, Erich Futch (USA) 48.18, Michael Stigler (USA) 48.26. Pierwszy z nich stał się wielką nadzieją Norwegii na złoty medal w Londynie. Rok temu legitymował się najlepszym czasem 48.49. W tym roku biega świetnie w Diamentowej Lidze. Drugi z nich to ‘nowa twarz’. Nikt o nim wcześniej nie słyszał. Wyniki bardzo imponujące! Reprezentant Turcji ma na swoim koncie czas 47.92. Zdobył nim brązowy medal na Igrzyskach w Rio. Kerron Clement zaś, to Mistrz Olimpijski z Rio. Wyraźnie się oszczędza szykując formę na mistrzostwa. Pozostali dwaj zawodnicy to nowa fala amerykańskiej lekkoatletyki. Wyniki wskazują na ich wielkie możliwości.   

Faworyt: Kerron Clement (USA).

3 000 m z przeszkodami M

RŚ: 7:53.63 Saif Shaheen (Katar)

Mistrz Olimpijski Conseslus Kipruto z Kenii musi jak oczywiście martwić się o rodzimą opozycję w pierwszej kolejności. W tym roku przede wszystkim są to Jairus Kipchoge Birech i Amos Kirui. Pierwszy uzyskał w tym sezonie 8:07.84 a drugi 8:08.37. Sam Kipruto osiagnął 8:04.63. Oczywiście nie wiadomo kto z Kenijczyków przyjedzie do Londynu. Ktokolwiek by to był jak historia pokazuje, ma duże szanse na medal. Trzeba jeszcze wspomnieć o Soufiane El Bakkali z Maroka, który osiągnął w tym roku znaczący wynik 8:05.17.

Faworyt: Conseslus Kipruto (Kenia).    

Skok Wzwyż M

RŚ: 2.45 Javier Sotomayor (Kuba)

Spośród pięciu zawodników, którzy uzyskali wynik ponad 2 m 30 cm, największe wrażenie robi Mutaz Essa Barshim (Katar). Srebrny medalista z Rio uzyskał w tym roku 2.36, 2.33, 2.38, 2.35. Trzeci w Rio Bohdan Bondarenko (Ukraina) może się pochwalić wynikiem 2.32 podobnie jak Majd Eddin Ghazal (Syria) i Sylwester Bednarek (Polska). Robbie Grabarz (Wielka Brytania) skoczył 2.31. Barshim czuje się na skoczni coraz pewniej. Odbija się to pozytywnie na wynikach. Te z kolei dodają pewności siebie.  Barshim bryluje w Diamentowej Lidze. Pamiętajmy jednak, że Mistrzostwa Świata to co innego. Mimo wszystko Barshim powinien utrzymać wysoką formę i wygrać.

Faworyt: Mutaz Essa Barshim (Katar). 

Skok w Dal M

RŚ: 8.95 Mike Powell (USA)

Czołówce najlepszych skoczków świata przewodzi w tym roku srebrny medalista z Rio Luvo Manyonga (Afryka Południowa). Skoczył on dwa razy fantastycznie 8.61 i 8.62. Sekunduje mu inny zawodnik z Afryki Południowej Rushwahl Samaai, który uzyskał 8.18, 8.29 i 8.34. Chińczyk Xinglong Gao uzyskał 8.22 a Changzhou Huang również z Chin 8.20 i 8.06. Reprezentant Jamajki Damar Forbes może się pochwalić skokiem na odległość 8.29 a Amerykanin Jarrion Lawson na odległość 8.27. Mistrz Olimpijski Amerykanin Jeff Henderson uzyskał ‘tylko’ 8.17 i 8.03. Rok temu w finale Igrzysk skoczył 8.38 i wygrał z Manyongą o 1 cm. 

Faworyt: Luvo Manyonga (Afryka Południowa).

Skok o Tyczce M

RŚ: 6.16 Renaud Lavillenie (Francja)

Nasz Paweł Wojciechowski przypomniał sobie jak skacze się wysoko uzyskując 5.93 podczas mityngu Diamentowej Ligi w Lozannie. Niestety trudno go zaliczyć do faworytów Mistrzostw Świata, bo to jedyny wartościowy wynik tego zawodnika w tym roku.  Mityng w Lozannie wygrał Amerykanin Sam Kendricks, który skacze wysoko i regularnie 5.88, 5.86, 5.80, 6.00 w tym sezonie. Jego najgroźniejszym rywalem jest Renaud Lavillenie (Francja). To Rekordzista Świata i Mistrz Olimpijski z Londynu sprzed pięciu lat. Chyba jednak z wiekiem wielki mistrz powoli traci wielką formę. W tym sezonie 5.83, 5.81, 5.81. Takie wyniki ciągle imponują. Ale aby wygrać w Londynie trzeba będzie skoczyć wyżej.

Faworyt: Sam Kendricks (USA).

Trójskok M

RŚ: 18.29 Jonathan Edwards (Wielka Brytania)

Mistrz Olimpijski Christian Taylor (USA) nie miał zbyt wielu kłopotów, aby wygrywać w tym sezonie. Uzyskał on w tym roku 17.25, 18.11 i 17.57. Amerykanin natrafia jednak na coraz groźniejsze ataki opozycji. W czołówce tej opozycji jest jego kolega z reprezentacji Will Claye i Kubańczyk Pedro Pichardo. Claye chciałby w końcu wygrać wielką imprezę. Na ostatnich Igrzyskach był drugi za Taylorem. W tym roku uzyskał 17.12, 17.18 i 17.91. Pichardo również potrafi skoczyć daleko. W tym roku zanotował 17.60 i 17.05. Nie można też lekceważyć dwóch Chińczyków w dyskusji o możliwych medalach. Bin Dong uzyskał w tym roku 17.27 a Ruiting Wu 17.18. Również Amerykanin Chris Benard skoczył bardzo daleko 17.48 w tym sezonie.

Faworyt: Christian Taylor (USA).

Pchnięcie Kulą M

RŚ: 23.12 Randy Barnes (USA)

Aż siedmiu miotaczy przekroczyło w tym roku granicę 21 m. Są to Mistrz Olimpijski z Rio Ryan Crouser (USA) 22.43, Tom Walsh (Nowa Zelandia) 21.71, Joe Kovacs (USA) 21.44, Darrell Hill (USA) 21.20, Darlan Romani (Brazylia) 21.82, Tomas Stanek (Czechy) 21.63 i Michał Haratyk (Polska) 21.34. Najlepsze wrażenie sprawia Mistrz Olimpijski, ale Tom Walsh i Joe Kovacs mogą stanowić dla niego realne zagrożenie. Obaj są w stanie pchnąć kulę poza granicę 22 m. Dowiedli tego nie raz. Walsh osiągnął 22.20, 22.21 a Kovacs 22.13, 22.01, 22.04 w ubiegłym roku. Kovacs 22.12 i 22.56 rok wcześniej. Crouser osiąga znaczące wyniki rzadziej, ale za to wyjątkowo dobre. W roku olimpijskim, aż cztery w granicach 22 m: 22.11, 22.00, 22.52, 22.28. 

Faworyt: Ryan Crouser (USA).

Rzut Dyskiem M

RŚ: 74.08 Juergen Schult (NRD)

W mityngach Diamentowej Ligi bryluje 4 zawodnikow. Są to Philip Milanov (Belgia) z najlepszym wynikiem 67.05, Daniel Stahl (Szwecja) 68.06, 68.13, Fedrick Dacres (Jamajka) 67.10, 68.36, Andrius Gudzius (Litwa) 67.29. Nie można wykluczyć, że któryś ze znanych dyskoboli nie oszczędza się i rzuci daleko kiedy będzie trzeba. Moźe to być któryś z medalistów z Rio Christoph Harting (Niemcy), Piotr Małachowski (Polska), Daniel Jasinski (Niemcy). Pierwszy uzyskał w tym roku tylko 64.13, drugi 64.60 a trzeci w ogóle nie osiągnął wyniku ponad 63 m. Łamigłówkę tą dopełnia Mistrz Olimpijski sprzed 5 lat Robert Harting (Niemcy), który w tym roku osiągnął 65.11 i 66.20.

Faworyt: Philip Milanov (Belgia).

Rzut Młotem M

RŚ: 86.74 Yuriy Sedych (ZSRR)

Jak to się stało, że nasz Paweł Fajdek nie zdobył złota w Rio!? W roku olimpijskim rzucał fantastycznie! Tak jest i w tym roku. Granicę 80 m przekracza bez wysiłku. Pomaga mu w tym Wojciech Nowicki, który w Rio zdobył brązowy medal. I on przekroczył w tym roku barierę 80 m. Czy doczekamy się złota i srebra dla Polski? Zobaczymy. Jeśli nie zdarzy się nic nadzwyczajnego tak właśnie powinno być! Oto tegoroczne serie wyników obu naszych miotaczy. Fajdek 80.53, 78.67, 82.40, 83.44, Nowicki: 76.19, 76.04, 76.71, 80.31. W walce o złoto powinni się także liczyć Mistrz Olimpijski z Rio Dilszod Nazarov (Tadżykistan) 75.57, 75.69, 77.81, Bence Halasz (Wegry) 78.85 i Marcel Lomnicky (Słowacja) 77.03 (wszystkie wyniki w tym roku).

Faworyt: Paweł Fajdek (Polska).    

Rzut Oszczepem M

RŚ: 98.48 Jan Zelezny (Czechy)

Supremacja Mistrza Olimpijskiego z Rio Thomasa Rohlera była niekwestionowana aż do Mityngu Diamentowej Ligi w Londynie. Na tych zawodach jednak jego kolega z reprezentacji Niemiec Johannes Vetter uzyskał fantastyczną serię 4 wyników ponad 90 m! Okazało się więc, że nawet Rohler może zostać zdetronizowany. Rohler uzyskał w tym roku 93.90, 90.06, 86.55, 91.53, 88.26 a Vetter 89.68, 88.15, 87.88, 87.88. Inni zawodnicy nie uzyskiwali tak znaczących rezultatów. Najlepsi z nich to Jakub Vadlejch (Czechy) z najlepszym wynikiem w tym roku 87.91 i Keshorn Walcott (Trynidad i Tobago) 86.61. Wygląda na to, że zloto i srebro rozdzielą między sobą dwaj zawodnicy z Niemiec. Większe zaufanie mam do Mistrza Olimpijskiego, który potrafi walczyć pod presją.

Faworyt: Thomas Rohler (Niemcy).

Dziesięciobój M

RŚ: 9045 Ashton Eaton (USA)

W tym roku tylko Damian Warner z Kanady i Eelso Sintnicolaas z Holandii mogą pochwalić się wynikami powyżej 8500 punktów. Pierwszy uzyskał 8591 a drugi 8539. Na dwóch ostatnich Igrzyskach i dwóch ostatnich Mistrzostwach Świata zwyciężał Amerykanin Ashton Eaton. Ciekawe, czy zobaczymy kiedykolwiek zawodnika, który wykazywałby aż taką dominację w tej konkurencji? Na razie nie widać następcy Rekordzisty Świata. W tym roku Rico Freimuth z Niemiec osiągnął 8365 a pozostali zawodnicy mieli wyniki poniżej 8300. Brązowy medalista z Rio Damian Warner zapewne zechce wykorzystać fakt, że nie startuje już wielki mistrz i zająć jego miejsce na najwyższym stopniu podium. Wielu jest jednak chętnych, aby to wykorzystać.

Faworyt: Damian Warner (Kanada).

Maraton M

RŚ: 2:02:57 Dennis Kimetto (Kenia)

Aż dziewięciu Kenijczyków osiągnęło czasy w granicach 2 godzin 6 minut w tym roku. Czasy poniżej tej granicy zanotowali dwaj inni Amos Kipruto 2:05:54 i Daniel Wanjiru 2:05:48 oraz słynny reprezentant Etiopii Kenenisa Bekele 2:05:57. Oto zawodnicy, którzy wyróżnili się rok temu Wilson Kipsang (Kenia) 2:03:13, Kenenisa Bekele (Etiopia) 2:03:03, Eliud Kipchoge (Kenia) 2:03:05, Stanley Biwott (Kenia) 2:03:51. Zwycięzcy należy szukać wśród reprezentantów tych dwu państw.

Faworyt: Daniel Wanjiru (Kenia).

20 km M

RŚ: 1:17:02 Yohann Diniz (Francja)

Oto zawodnicy, którzy w tym roku uzyskali wyniki poniżej 1 godziny, 20 minut: Dane Bird-Smith (Australia) 1:19.37, Daisuke Matsunada (Japonia) 1:19:40, Hyunsub Kim (Korea Poludniowa) 1:19:50, Christopher Linke (Niemcy) 1:19:28, Alvaro Martin (Hiszpania) 1:19:57. Chińczycy, którzy zdobyli złoto i srebro w Rio Zhen Wang i Zelin Cai, jeszcze nie startowali. Przygotowują swoją formę w sekrecie. Zresztą muszą zapewne uporać się z rodzimą konkurencją, która stawia tam bardzo wysokie wymagania. Dlatego też ktokolwiek w końcu przyjedzie z Chin na mistrzostwa będzie w gronie kandydatów do medali.

Faworyt:  Zhen Wang (Chiny).

50 km M

RŚ: 3:34:14 Denis Niezgorodov (Rosja)

Jest wielu chodziarzy, którzy mogą wygrać. Do Londynu przyjadą na pewno Mistrz Olimpijski Matej Toth (Słowacja) 3:40:58, srebrny medalista Jared Tallent (Australia) 3:41:16 i 3:42:36, i brązowy Hirooki Arai (Japonia) 3:41:24, wszystkie wyniki w Roku Olimpijskim. Przyjedzie zapewne Evan Dunfee (Kanada) 3:46:03 w tym roku i 3:41:38 w Roku Olimpijskim. W tej konkurencji doświadczenie bardzo się liczy. Jest wiele innych czynników, które mają wpływ na wyniki. Liczy się pogoda, trasa, szczęście, dyspozycja w dniu zawodów.

Faworyt: Evan Dunfee (Kanada).

Sztafeta 4 X 100 m M

RŚ: 36.84 Jamajka

Porównajmy prawdopodobne składy trzech najsilniejszych sztafet i najlepsze wyniki uzyskane w tym roku. USA: Justin Gatlin 9.95, Christian Coleman 9.98, Christopher Belcher 10.06, Jaylen Bacon 10.10. Jamaica: Yohan Blake 9.93, Usain Bolt 10.06, Asafa Powell 10.08, Nickel Ashmeade 10.05 (w ubiegłym roku). Wielka Brytania: Chijindu Ujah 10.02, James Desaolu 10.06, James Ellington 10.04 (w ubiegłym roku), Joel Ferron 10.05 (w ubiegłym roku). Czasy indywidualnych zawodników nie mówią jednak o wszystkim. Amerykanie powinni bardzo wytrwale ćwiczyć zmianę pałeczki, aby jej nie zgubić albo nie przekroczyć stefy zmian (jak to sie stało w finale w Rio). Czwórka USA uzyskała w tym roku 38.22 i 38.43 a czwórka Wielkiej Brytanii 38.32. Jamajka nie osiagnęła znaczącego wyniku, ale niezależnie od wszystkiego to Jamajka jest największym faworytem. Tylko raz na 1000 lat rodzi się sprinter jak Usain Bolt!

Faworyci: Jamajka.

Sztafeta 4 X 400 m M

RŚ: 2:54.29 USA

Reprezentanci Botswany i tak nie mogą mieć nadziei na pokonanie zespołu USA. Nawet mając takich zawodników jak Baboloki Thebe i Isaak Makwala i wiedząc, że na trzeciej zmianie może pobiec Nijel Amos! A wszystko dlatego, że w sztafecie biega czterech. Trzeba mieć tego czwartego inaczej na nic świetne wyniki 44.02 tego pierwszego i 44.08 tego drugiego. Porównajmy czym dysponują Amerykanie: Fred Kelly 44.03, Gil Roberts 44.22, Will London 44.47 i Bryshon Nellum 44.50. To czwórka na złoty medal! Jeśli sensację można wykluczyć to wygra sztafeta USA!

Faworyci: USA.    

W artykule używam angielskiej pisowni ułamków dziesiętnych oraz imion i nazwisk zawodników (oprócz Polaków) oficjalnie stosowanej przy podawaniu wyników lekkoatletycznych. 

Piotr Horodyński
peter_osgood@excite.com