Zbliża się najważniejsza impreza czterolecia. Jest więc wspaniała okazja, aby spróbować odgadnąć zwycięzców wszystkich konkurencji lekkoatletycznych na Igrzyskach w Rio. Nie jest to zadanie łatwe, ale traktuję je jako szansę przybliżenia państwu zawodników, którzy będą się liczyć w walce o medale na Stadionie Olimpijskim w Rio de Janeiro. Lekkoatletyka będzie jak zwykle w centrum zainteresowania kibiców całego świata. Możemy być pewni, że jak zwykle dostarczy niezapomnianych emocji.

100 m K
RŚ: 10.49 Florence Griffith-Joyner (USA)
Aż 5 zawodniczek z USA przekroczyło w tym roku granicę 11 sekund. Niestety tylko trzy będą mogły wystąpić na Igrzyskach. Są to English Gardner 10.92, 11.02, 11.02, 10.90, 10.74 w tym sezonie, Tianna Bartoletta 11.07, 11.03, 10.78 i Tori Bowie 10.80, 10.91, 10.78. Trudno  powiedzieć kto pobiegnie w składzie Jamajki. Najlepsza z nich to Elaine Thompson z wynikami 11.02, 10.87, 10.70. Pozostała dwójka wyłoni się spośród trójki: Shelly Ann Fraser Pryce 10.93 w tym roku, Christine Williams 10.97, Veronica Campbell-Brown 10.91. Tą doborową stawkę dopełnia wspaniale biegająca Dafne Schippers z Holandii 10.83, 11.09, 10.94. Każda z wymienionych zawodniczek może wygrać.
Faworytka: Tori Bowie (USA).

200 m K 
RŚ: 21.34 Florence Griffith-Joyner (USA) 
Wielkie marzenie Allyson Felix z USA, aby zwyciężyć na 200 m i 400 m na Igrzyskach nie może się spełnić. Felix była dopiero 4 na Mistrzostwach USA. Na pewno godnie zastąpi ja Torrie Bowie, która wygrała i w tym roku może pochwalić się czasami 21.99, 22.27, 22.25. O złoto walczyć będzie Elaine Thompson (Jamajka) 22.16 w tym roku i Dafne Schippers z Holandii 22.11, 21.93. Schippers ma większe szanse na tym dystansie niż na 100 m. Szybki start to jej pięta achillesowa, nad czym usilnie pracuje. Powodem jest jej wysoki wzrost. Na dystansie dwa razy dłuższym start nie jest aż tak ważny a jej wzrost pomaga dłużej utrzymać prędkość. Jej najlepszy wynik w ubiegłym sezonie to 21.63. To wynik na olimpijskie złoto. Porównajmy jeszcze jak rok temu biegały jej najgroźniejsze rywalki: Tori Bowie 22.23, Diana Asher-Smith (Wielka Brytania) 22.07, Elaine Thompson 21.66, Veronica Campbell-Brown (Jamajka) 21.97. Z takimi zawodniczkami Rekord Świata jest w niebezpieczeństwie!    
Faworytka: Dafne Schippers (Holandia).

400 m K
RŚ: 47.60 Marita Koch (NRD)
Złoty medal zechcą rozdzielić między sobą trzy Amerykanki. Są to Natasha Hastings 50.86, 50.17, Phyllis Francis 50.81, 50.84, 49.94 i Allyson Felix 50.31, 49.68, wszystkie wyniki w tym roku. Shaunae Miller z Wysp Bahama i Shericka Jackson z Jamajki mogą im w tym przeszkodzić. Pierwsza z nich zanotowała w tym roku 50.45 i 50.15. Druga nie biegała wcale. Oszczędza siły i trzyma formę w sekrecie. Czy jednak jest biegaczka zdolna powstrzymać wolę zwycięstwa i klasę Allyson Felix? Prawdopodobnie nie! Oby tylko kontuzja kostki nie powstrzymała Allyson! Dla porównania podajmy jeszcze zeszłoroczne wyniki Shericki Jackson, Shaunae Miller i Allyson Felix. Jackson 50.41, 50.03, 49.99, Miller 50.66, 49.92, 50.48, 50.53, 50.12, 49.67, Felix 50.05, 50.60, 49.89, 49.26, 50.19, 50.62. 
Faworytka: Allyson Felix (USA).

800 m K
RŚ: 1:53.28 Jarmila Kratochvilova (Czechosłowacja)
Dwie zawodniczki rozdzielą złoto między siebie. A są to Caster Semenya (Afryka Południowa) i Francine Niyonsaba (Burundi). Porównajmy ich tegoroczne wyniki. Semenya: 1:58.26, 1:56.64, 1:56.54, 1:55.33, Niyonsaba: 1:57.74, 1:58.20, 1:56.92, 1:56.24. Jedynie Eunice Jepkoech Sum z Kenii może im w tym przeszkodzić, chociaż jej szanse są mniejsze. W tym roku Kenijka uzyskała 1:59.32, 1:59.74, 1:57.74. Pozostałe zawodniczki są wyraźnie słabsze. Może za wyjątkiem Amerykanki Ajee Wilson, która w tym roku uzyskała tylko 1:59.51 za to w ubiegłym 1:57.87, 1:58.83.
Faworytka: Caster Semenya (Południowa Afryka).

1 500 m K  
RŚ: 3:50.07 Genzebe Dibaba (Etiopia) 
Forma Rekordzistki Świata Genzebe Dibaby z Etiopii to wielka niewiadoma. Nie wiadomo nawet, czy przyjedzie do Rio. Najlepszymi wynikami w tym roku mogą pochwalić się Faith Chepngetich Kipyegon (Kenia) 3:56.82, 3:56.41, Helen Obiri (Kenia) 3:59.34, Dawit Seyaum (Etiopia) 3:59.87, 3:58.10. Kilka innych zawodniczek uzyskało czasy powyżej 4 minut. Najlepszą z nich Besu Sado z Etiopii, 4:00.08 i pozostałych również nie należy lekceważyć. Finał olimpijski ma swoje reguły. Czasami żadna z zawodniczek nie chce ryzykować szybkiego tempa. Stanowi to wielką szansę dla tych, które dysponują szybkim finiszem. Jednak takie zawodniczki jak Genzebe Didaba nie boją się ostrego tempa. Jak będzie w Rio?  
Faworytka: Genzebe Dibaba (Etiopia).  

5 000 m K
RŚ: 14:11.15 Tirunesh Dibaba (Etiopia)
W plejadzie zawodniczek biegających ten dystans poniżej 14:40.00 wyróżnia się Almaz Ayana z Etiopii. W tym roku uzyskała ona 14:16.31 i 14:12.59. Oto pozostałe biegaczki ze swoimi najlepszymi wynikami w tym roku: Viola Jelagat Kibiwot (Kenia) 14:29.50, Senbere Teferi (Etiopia) 14:35.09, Janeth Kisa 14:38.70, Mercy Cherono (Kenia) 14:33.95, Etenesh Diro 14:37.51, Yasemin Can (Turcja) 14:37.61. Recepta na sukces to ostre tempo. Można wtedy uniknąć niespodzianek. Ayana jest w stanie wytrzymać tempo w granicach Rekordu Świata. Kto dotrzyma jej kroku?
Faworytka: Almaz Ayana (Etiopia).    

10 000 m K
RŚ: 29:31.78 Junxia Wang (Chiny)
Mistrzynię Olimpijską należy upatrywać wśród reprezentantek Kenii i Etiopii. Nie wiadomo, kto dokładnie przyjedzie do Rio. Wśród reprezentantek Etiopii znajdą się zapewne Genzebe Dibaba, Senbere Teferi, Almaz Ayana.  W gronie reprezentantek Kenii natomiast Viola Kibiwot, Mercy Cherono, Vivian Jepkemoi Cheruiyot. Niezależnie od tego kto ostatecznie przyjedzie złota medalistka wyłoni się zapewne z grupy tych dwu państw przodujących w biegach długich. Być może jednak zawodniczka innego państwa wmiesza się w tą afrykańską rywalizację. Amerykanki Molly Huddle, Emily Infeld i Marielle Hall uzyskały w tym roku 31.41.62, 31.46.09 i 31:54.77 odpowiednio. 
Faworytka: Mercy Cherono (Kenia).

100 m przez płotki K   
RŚ: 12.21 Yordanka Donkova (Bułgaria)
Zupełnie nieoczekiwanie, wspaniale biegająca Kendra Harrison, która omal nie pobiła Rekord Świata uzyskując 12.24 w tym roku, nie pojedzie na Igrzyska. Była dopiero szósta w Mistrzostwach USA. Ma jednak koleżanki, które na pewno potrafią ją zastąpić. A są to Brianna Rollins z następującymi wynikami w tym roku 12.53, 12.57, 12.56, 12.56, 12.60, 12.34, Kristi Castlin 12.75, 12.68, 12.77, 12.50 i Nia Ali 12.72, 12.95, 12.85, 12.68, 12.68, 12.55. Najlepsza z Europejek Alina Talay z Białorusi uzyskała w tym roku zaledwie 12.85 a to za mało, aby zagrozić Amerykankom. Szkoda, że ‘nasza’ Sally Pearson nie może bronić tytułu MO z powodu kontuzji.  
Faworytka: Brianna Rollins (USA).   

400 m przez płotki K   
RŚ: 52.34 Yulia Pechonkina (Rosja)
Jest wiele zawodniczek biegających w granicach 54 sekund. Trzeba pobiec jednak szybciej, aby stanąć na podium w Rio. Oto kilka kandydatek, których stać na czas poniżej tej granicy. Eilidh Doyle (Wielka Brytania) 54.53, 54.81, 54.57, 54.09 w tym roku, Jenieve Russell (Jamajka) 54.16, 53.96, Delilah Muhammad (USA) 54.14, 52.88, Ashley Spencer (USA) 54.02, Sydney McLaughlin (USA) 54.15. Nie wiadomo jaka jest forma Mistrzyni Świata Zuzany Hejnovej z Czech, która w ubiegłym sezonie mogła pochwalić się wynikiem 53.50. Również Sara Slott Petersen z Danii wyraźnie się oszczędza. W tym roku zanotowała 54.81, a w ubiegłym jej najlepszy czas to 53.99. 
Faworytka: Eilidh Doyle (Wielka Brytania).

3 000 m z przeszkodami K   
RŚ: 8:58.81 Gulnara Samitova (Rosja) 
Trudno upatrywać zwycieżczynię tej konkurencji wśród reprezentantek państw innych niż  afrykańskie. To typowo afrykański bieg. Wyróżniające się zawodniczki w tym roku to: Hyvin Jepkemoi Kiyeng (Kenia) 9:07.42, 9:00.01, 9:09.57, Ruth Jebet (Burundi) 9:15.98, 8:59.97, 9:08.37, Beatrice Chepkoech (Kenia) 9:17.41, Sofia Assefa (Etiopia) 9:18.16, 9:18.53, Etenesh Diro Neda (Etiopia) 9:19.40, Emma Coburn (USA) 9:10.76, 9:17.48, Leah O’Connor (USA) 9:18.85. Tempo na czas w granicach 9 minut powinno uszeregować biegaczki i wyłonić te, które zdobędą medale. To ‘prosta’ metoda. Kto nie wytrzyma ten odpada. Coś mówi mi, że tylko Kiyeng, Jebet i Coburn są gotowe do zmierzenia się z taką sytuacją. Jak będzie zobaczymy.
Faworytka: Hyvin Jepkemoi Kiyeng (Kenia). 

Skok Wzwyż K   
RŚ: 2.09 Stefka Kostadinova (Bułgaria)     
Amerykanka Chaunte Lowe, w tym roku 2.01, zechce zapewne zrehabilitować się za sromotna porażkę na zeszłorocznych MS. Bedzie miała do pomocy koleżankę Vashti Cunningham, w tym roku 1.97. To wyniki imponujące kiedy porównamy je z najlepszymi wynikami Europejek. Mistrzyni Olimpijska z Pekinu sprzed 8 lat Ruth Beitia z Hiszpanii osiągnęła w tym roku tylko 193. Za to w ubiegłym 1.97, 2.00, 1.97, 1.97, 1.99. Polka Kamila Licwinko 1.97, 1.97, 1.97 i 1.99, również w ubiegłym roku. Nic nie wskazuje na to aby do Rio przyjechała Blanka Vlasic. No i nie będzie Rosjanek. Doświadczenie Ruth Betii może okazać się bardzo przydatne. Warunki wyjątkowo sprzyjają jakiejś wielkiej sensacji.       
Faworytka: Ruth Beitia (Hiszpania).

Skok w Dal K   
RŚ: 7.52 Galina Chystiakova (ZSRR)  
Ivana Spanovic z Serbii osiągnęła w tym roku imponującą serię: 6.95, 6.88, 6.90, 6.94. MO Britney Reese skakała również daleko: 6.92, 6.88, 7.31. Ten trzeci wynik osiągnięty na Mistrzostwach USA szczególnie imponuje. Oprócz tej dwójki jest jeszcze pozostała dwójka Amerykanek: Tianna Bartoletta 6.75, 6.82 i Jenay DeLoach 6.93, obie w tym roku. Pozostałe zawodniczki skaczą w granicach 6.70. Aby zdobyć złoty medal trzeba będzie jednak skoczyć w granicach 7 metrów.
Faworytka:  Britney Reese (USA).

Skok o Tyczce K   
RŚ: 5.06 Elena Isinbaeva (Rosja)
Cztery zawodniczki zanotowały w tym sezonie skoki w granicach 4.80. Są to Katerina Stefanidi (Grecja) z wynikami: 4.73, 4.75, 4.75, 4.77, 4.81, Sandi Morris (USA) 4.83, 4.75, Yarisley Silva (Kuba) 4.84, 4.71, Jennifer Suhr (USA) 4.80. Cztery następne skaczą w granicach 4.70. Jest wśród nich Brazylijka Fabiana Murer, która zapewne chce bardzo wygrać na swoim terenie. W tym roku uzyskała tylko 4.70 i 4.65 co wygląda blado w porównaniu z ubiegłym kiedy uzyskała 4.80, 4.72, 4.63, 4.71, 4.72, 4.85. Nie tylko ona się oszczędza. Yarisley Silva miała, na przykład, w ubiegłym roku również lepsze wyniki: 4.73, 4.81, 4.72, 4.90. 
Faworytka: Yarisley Silva (Kuba).    

Trójskok K   
RŚ: 15.50 Inessa Kravets (Ukraina)
Jedynym realnym zagrożeniem dla Cateriny Ibarguen z Kolumbii jest Yulimar Rojas z Wenezueli. Porównajmy ich tegoroczne wyniki. Ibarguen: 15.04, 14.51, 14.78, 14.56, 14.96, Rojas: 14.92, 14.11, 14.64. Kolumbijka jest bardzo doświadczona. Wenezuelka natomiast młoda i nieprzewidywalna. Do walki o medale może się wmieszać Olga Rypakova (Kazachstan): 14.61, 14.51, 14.61 w tym roku.  Pozostałe zawodniczki nie przekraczają granicy 14.50. Oto kilka z nich z najlepszymi wynikami sezonu: Shanieka Thomas (Jamajka) 14.46, Kimberley Williams (Jamajka) 14.47, Olha Saladuha (Ukraina) 14.40. Co więc wygra doświadczenie czy młodość?
Faworytka:  Caterine Ibarguen (Kolumbia).

Pchnięcie Kulą K   
RŚ: 22.63 Natalya Lisovskaya (ZSRR)
Mistrzyni Olimpijska Valerie Adams z Nowej Zelandii bardzo się oszczędza. Widocznie ciągle czuje efekty kontuzji sprzed 2 lat. W tym roku uzyskała tylko 20.05. Wobec jej słabszej dyspozycji jej najgroźniejsza rywalka Mistrzyni Europy Christina Schwanitz z Niemiec urasta do roli poważnej pretendentki do złotego medalu. Tylko ona oprócz Adams przekroczyła w tym roku granicę 20 m uzyskując 20.17 na Mistrzostwach Europy. Inne zawodniczki mają trudności z przekroczeniem tej granicy, a więc nie mają szans z wyżej wymienioną dwójką.  
Faworytka: Christina Schwanitz (Niemcy).

Rzut Dyskiem K  
RŚ: 76.80 Gabriele Rainsch (NRD)
Trudno o większą faworytkę niż Sandra Perkovic z Chorwacji. Mistrzyni Olimpijska nie daje szans swoim rywalkom w Diamentowej Lidze. Tylko jakieś super nieszczęście mogłoby pozbawić ją zwycięstwa w Rio. W tym roku uzyskała 70.88, 68.57, 68.32, 67.10. Nie widać zawodniczki, która mogłaby z nią wygrać. Oto najlepsze tegoroczne wyniki jej najgroźniejszych rywalek: Dani Samuels (Australia) 67.77, Denia Caballero (Kuba) 66.14, Nadine Mueller (Niemcy) 65.31. Pozostałe zawodniczki rzucają na odległość poniżej 65 m co nie stanowi konkurencji dla Perkovic.
Faworytka : Sandra Perkovic (Chorwacja).

Rzut Młotem K
RŚ: 81.08 Anita Włodarczyk (Polska)
Jedynym trofeum, jakiego brakuje Anicie Włodarczyk w jej imponującej kolekcji medali jest złoty medal olimpijski. W Rio Polka będzie miała niepowtarzalną szansę, aby to uzupełnić. Jest Rekordzistką Świata i rzuca na zawołanie ponad 78 metrów. Do walki o srebro i brąz mogą włączyć się była Rekordzistka Świata Betty Heidler z Niemiec i Wenxiu Zhang z Chin. Pozostałe zawodniczki nie mają szans. Włodarczyk uzyskała w tym roku 78.54 i 78.14 a Betty Heidler 75.77.
Faworytka:  Anita Włodarczyk (Polska).

Rzut Oszczepem K  
RŚ: 72.28 Barbora Spotakova (Czechy)
Nie ma zdecydowanej faworytki. Madara Palameika (Litwa), Sunette Viljoen (Afryka Południowa) i Linda Stahl (Niemcy) uzyskały w tym sezonie 65.68, 65.14 i 65.25 odpowiednio. To zawodniczki znane od lat i zawsze w czołówce tej konkurencji. Mistrzyni Świata Barbora Spotakova z Czech nie przemęcza się, wiedząc, że czas jest jej najgroźniejszym rywalem. W tym roku osiągnęła tylko 63.34. Mając jednak wielkie doświadczenie wie jak przygotować najlepszą formę na Igrzyska. Czy to jednak wystarczy? Do pierwszego szeregu najlepszych oszczepniczek świata  dołączyła w tym roku Svetlana Khaladovich z Białorusi. Wygrała ona ME wynikiem 66.34. Osiągnęła też wcześniej 65.62. Zeszłoroczna Mistrzyni Świata Kathrina Molitor z Niemiec uzyskała zaledwie 62.12.  Może podobnie jak Spotakova przygotowuje w sekrecie ‘piorunującą’ formę. Trudno również nie wymienić dwóch Chinek Huihui Lu i Lingwei Li, które w ubiegłym roku uzyskały odpowiednio 66.13 i 65.07.    
Faworytka: Svetlana Khaladovich (Białoruś).

Siedmiobój K
RŚ: 7291 Jackie Joyner-Kersee (USA)
Trzy Amerykanki Barbara Nweba, Heather Miller-Koch i Kendell Williams osiągnęły w tym roku kolejno 6494, 6423, 6402. W drodze do olimpijskiego złota będą musiały zmierzyć się z Mistrzynią Europy Anouk Vetter (Holandia), która na Mistrzostwach Europy uzyskała 6626 i srebrną medalistką Antoinette Djamou (Francja) 6458. Również Mistrzyni Olimpijska Jessica Ennis-Hill z Wielkiej Brytanii marzy zapewne o powtórzeniu sukcesu z Londynu. Brytyjka osiągnęła w ubiegłym roku 6669. Inne zawodniczki takie jak Brianne Theisen Eaton (Kanada) i Laura Ikauniece-Admidina (Litwa) również mogą się wmieszać do rywalizacji. Pierwsza osiągnęła rok temu 6554 a druga 6516.
Faworytka: Jessica Ennis-Hill (Wielka Brytania).

Maraton K
RŚ: 2:15:25 Paula Radcliffe (Wielka Brytania)  
Najlepsze wyniki należą jak zwykle do biegaczek z Afryki. Trudno powiedzieć kogo przyśle Kenia i Etiopia. W ubiegłym roku najlepsze czasy uzyskały Aselefech Mergia (Etiopia) 2:20:02, Gladys Cherono (Kenia) 2:20:03, Lucy Kabuu (Kenia) 2:20:21, Shuhre Demissie (Etiopia) 2:20:59. Każda z nich może wygrać. Niespodzianki nie są jednak wykluczone. Niespodzianką byłoby zwycięstwo, na przykład, Aleksandry Duliby z Białorusi 2:23:06 czy Haydar Sultan z Turcji 2:24:44, oba wyniki rok temu. 
Faworytka: Gladys Cherono (Kenia). 

20 km K
RŚ: 1:24:38 Hong Liu (Chiny) 
Rok temu chodziarki Chin Hong Liu i Xiuzhi Lu, wykorzystały swój teren i wygrały na Mistrzostwach Świata w Pekinie. Ciągle są mocne i nie będzie wielkiej niespodzianki jeśli wygrają znowu. Tym razem inne zawodniczki są żądne rewanżu. Ja jednak uważam, że wygra któraś z Chinek. Ich współpraca na trasie okazuje się bardzo efektywna. To jest ich siła. 
Faworytka: Xiuzhi Lu (Chiny). 

Sztafeta 4 X 100 m K  
RŚ: 41.37 NRD
Tylko dwie sztafety mają realne szanse na złoty medal USA i Jamajka. Amerykanki uzyskały w ubiegłym sezonie 42.32, 41.96, 41.83, 42.00, 41.68 a reprezentantki Jamajki 41.60, 41.84, 41.07. Porównajmy najlepsze tegoroczne wyniki najlepszych sprinterek obu sztafet. USA: English Gardner 10.74, Tianna Bartoletta 10.78, Torri Bowie 10.78, Morolake Akinosun 10.95. Jamajka: Elaine Thompson 10.70, Shelly Ann Fraser Pryce 10.93, Christania Williams 10.97, Veronica Campbell-Brown 10.91. Amerykanki wydają się nieznacznie lepsze. Pamiętajmy jednak, że szczyt formy ma przypaść na Mistrzostwa. Pozostałe teamy się nie liczą.
Faworytki: USA. 

Sztafeta 4 X 400 m K   
RŚ: 3:15.17 ZSRR
Najlepsze wyniki należą do czwórki zawodniczek USA. Oto najlepsze wyniki sezonu biegaczek, które weszły do sztafety tego kraju: Allyson Felix 49.68, Phyllis Francis 49.94, Natasha Hastings 50.17, Taylor Ellis-Watson 50.25. Reprezentantki Jamajki, Mistrzynie Świata, nie mogą pochwalić się tak dobrymi wynikami. Tylko te dwa kraje uzyskały wyniki poniżej 3 minut 20 sekund w ubiegłym sezonie. USA 3:19.44, Jamajka 3:19.13. Pozostałe sztafety mają małe szanse, aby osiągnąć tak dobre czasy. 
Faworytki: USA.

100 m M
RŚ: 9.58 Usain Bolt (Jamajka) 
Usain Bolt (Jamaica) nie występował w tym roku w Diamentowej Lidze. Wiadomo jednak, że szykuje mistrzowską formę, aby zdobyć kolejne 3 złote medale do swojej kolekcji. Osiągnął tylko jeden znaczący wynik 9.88. Jego główny przeciwnik Justin Gatlin (USA) osiągnął natomiast 9.94, 9.88, 9.93, 10.03, 9.83, 9.80. Będzie miał do pomocy Tryvona Bromella, który na Mistrzostwach USA osiągnął wspaniałe rezultaty 9.94, 9.86, 9.84. Na finiszu w Rio będzie się na pewno liczył również Jimmy Vicaut (Francja) 9.86, 9.99 w tym roku. Jest jeszcze dalszych siedmiu zawodników biegających ten dystans poniżej 10 sekund. Zapowiada się wspaniały pojedynek sprinterów. Bolt i Gatlin występują w rolach głównych, ale Bromell, Vicaut a nawet Asafa Powell (Jamaica), który w tym roku uzyskał 9.94, będą chcieli ich w tym zastąpić.  
Faworyt:  Usain Bolt (Jamaica).

200 m M
RŚ: 19.19 Usain Bolt (Jamajka)
Usain Bolt nie uzyskał w tym roku znaczącego wyniku na tym dystansie. Wiemy jednak, że zrobi wszystko, aby wygrać w Rio. Jego kolekcja medali i tytułów nie może mieć pustych miejsc! Wiemy na co go stać. Największym jego rywalem jest Justin Gatlin (USA). Osiągnął on w tym roku 19.75. Wśród pozostałych zawodników wyróżniają się Ameer Webb (USA) 19.85, 20.04, 19.97, 20.00 w tym roku i LaShawn Merritt (USA) 19.74, 19.79, również w tym roku. Pozostali zawodnicy uzyskali czasy powyżej 20 sekund. Bolt osiągnął rok temu 19.95 i 19.55.
Faworyt: Usain Bolt (Jamajka).    

400 m M
RŚ: 43.18 Michael Johnson (USA)
Do zeszłorocznych Mistrzostw Świata w tej konkurencji liczyło się tylko dwóch zawodników Mistrz Olimpijski Kirani James z Grenady i Mistrz Świata z Moskwy LaShawn Merritt z USA. W finale Mistrzostw Świata w Pekinie rok temu ten ‘status quo’ rozerwał Wayde van Niekerk z Afryki Południowej. Teraz mamy więc trójkę kandydatów do rozdzielenia medali między sobą. Oto ich tegoroczne czasy. LaShawn Merritt 44.41, 44.66, 44.39, 43.97, Kirani James 44.22, 44.23, Wayde van Niekerk 44.19, 44.12. Każdy z tej trójki osiągał już czasy poniżej 44 sekund. James w ubiegłym roku zanotował 43.78 a Niekerk 43.48 z pamiętnego finału w Pekinie. Jest kilku innych biegaczy uzyskujących wyniki znacznie poniżej 45 sekund, ale złoto na pewno przypadnie jednemu z wyżej wymienionej trójki. To może być najciekawszy bieg na Stadionie Olimpijskim w Rio. Rekord Świata w niebezpieczeństwie!  
Faworyt: Kirani James (Grenada).

800 m M
RŚ: 1:40.91 David Lekuta Rudisha (Kenia)
Czasy Davida Rudishy chyba już minęły. Mohammed Aman z Etiopii też nie może dojść do swojej zwykłej formy. Wielu innych zawodników unika spotkań i przygotowuje się indywidualnie do najważniejszej imprezy sezonu. Na ich tle wyróżnia się Pierre-Ambroise Bosse (Francja) 1:44.51, Boris Berian (USA) 1:44.20, Ferguson Cheruiyot Rotich (Kenia) 1:44.56. W ubiegłym sezonie imponujące wyniki uzyskali zaś: Amel Tuka (Bośnia-Hercegowina) 1:42.51, Nigel Amos (Botswana) 1:42.66, Ayanleh Souleiman (Dżibutti) 1:42.97. Nasz Adam Kszczot (Polska) nie raz udowodnił, że jest szybki na finiszu i wyśmienity taktycznie. Czy jednak jest w stanie wytrzymać ostre tempo. Jeśli tak to ma wielkie szanse na medal, może nawet złoty.
Faworyt:  Nigel Amos (Botswana).

1 500 m M
RŚ: 3:26.00 Hicham El Guerrouj (Maroko)
Aż 7 zawodników przebiegło ten dystans w czasie poniżej 3:33.00 w tym roku. Są to Elijah Motonei Manangoi (Kenia) 3:31.19, Ryan Gregson (Australia) 3:32.13, Adalaati Iguider (Maroko) 3:31.54, Mo Farah (Wielka Brytania) 3:31.74, Taoufik Makhloufi (Algieria) 3:31.35, Ronald Kwemoi (Kenia) 3:30.49, Asbel Kiprop (Kenia) 3:29.33. Ten ostatni uzyskał w roku ubiegłym 3:26.69! Jak widać Kiprop ma najlepsze czasy. To nie wszystko, Mistrz Olimpijski z 2008 roku udowadnia w mityngach Diamentowej Ligi, że może wygrywać jak chce, jest w stanie wytrzymać każde tempo, ma piorunujący finisz i nieskazitelny przegląd sytuacji. Trudno o większego faworyta.   
Faworyt: Asbel Kiprop (Kenia). 

5 000 m M
RŚ: 12:37.35 Kenenisa Bekele (Etiopia)
Tylko Muktar Edris z Etiopii może pochwalić się dwoma wynikami poniżej 13 minut: 12:59.96 i 12:59.43. Oprócz niego jedynie Geoffrey Kamworor z Kenii uzyskał wynik poniżej tej granicy 12:59.98. Wielkim rywalem nie tylko tej dwójki jest Yomif Kejelcha z Etiopii, którego najlepszy wynik roku wynosi 13:03.29. Jest jeszcze 15 innych zawodników biegających poniżej 13:10.00  na tym dystansie. Mistrzem może okazać się jednak zupełnie kto inny a mianowicie Mo Farah z Wielkiej Brytanii. Zdobył on złoto w Londynie a potem nie przepuścił obu Mistrzostw Świata w okresie między Igrzyskami skąd przywiózł 2 złote medale na tym dystansie. Czy uda mu się znowu wygrać?
Faworyt: Mo Farah (Wielka Brytania).

10 000 m M
RŚ: 26:17.53 Kenenisa Bekele (Etiopia)
Podobnie jak na dystansie dwa razy krótszym Mo Farah z Wielkiej Brytanii zechce znowu wygrać. Nie dość, że zdobył złoto w Londynie to wygrał w obu Mistrzostwach Świata rozgrywanych w okresie miedzy olimpijskim. Na dodatek jest on coraz lepszy taktycznie, szybki na finiszu i jest w stanie wytrzymać każde tempo. Niewątpliwie chce być długodystansowcem idealnym. Gdyby wygrał w Rio na pewno zbliżyłby się do tego ideału. Czy jednak biegacze tacy jak Paul Kipngetich Tanui (Kenia) 26:51.86, Geoffrey Kipsang Kamworor (Kenia) 26:52.65 oba czasy w ubiegłym roku, pozwolą mu na to? 
Faworyt: Mo Farah (Wielka Brytania).

110 m przez płotki M
RŚ: 12.80 Aries Merritt (USA)
David Oliver i Aries Merritt nie zdołali zakwalifikować się do reprezentacji USA. Najlepszy z trójki Amerykanów Devon Allen osiągnął 13.03. Para Jamajczyków, z którymi będzie się musiał zmierzyć to Omar McLeod 13.05, 12.98, w tym roku i Hansle Parchment 13.10, 13.12, w tym roku. Może ich jednak pogodzić reprezentant Hiszpanii Orlando Ortega 13.12, 13.13, 13.04, w tym roku. Do walki o medale mogą się również włączyć Francuzi Dimitri Bascou 13.12, w tym roku i szukający dawnej formy Pascal Martinot-Lagarde 13.17, w tym roku. 
Faworyt: Orlando Ortega (Hiszpania).  

400 m przez płotki M
RŚ: 46.78 Kevin Young (USA)
Większość zawodników unika startów w tym sezonie szykując w ukryciu formę olimpijską. Najpoważniejsi kandydaci do tytułu Mistrza Olimpijskiego jednak startują. Są to Kerron Clement (USA) 48.87, 48.50 i Michael Tinsley (USA) 48.90, 48.74, 48.82, obaj w tym roku. To znani zawodnicy, którzy udowodnili swoją przydatność w imprezach wysokiej rangi. Do walki o złoto będzie chciał się wmieszać Javier Culson (Puerto Rico) 48.99, w tym roku i 48.96, 48.48, 48.65 w ubiegłym.
Faworyt: Kerron Clement (USA).

3 000 m z przeszkodami M
RŚ: 7:53.63 Saif Shaheen (Katar)
To typowo kenijska konkurencja. Kenijczycy mają zawsze problem z nadmiarem świetnych zawodników w tym biegu. Można być pewnym, że trójka z tego kraju nie opuści Rio de Janeiro bez medalu. Oto wyniki prawdopodobnego zestawu kenijskich biegaczy. Paul Kipsiele Koech 8:08.32, Conselus Kipruto 805.13, 8:02.77, 8:01.41, 8:00.12, 8:08.11, Barnabas Kipyego 8:09.13. Czy Evan Jager (USA) 8:00.45, rok temu lub John Kibet Koech (Burundi) 8:09.62, w tym roku są w stanie im w tym przeszkodzić?  
Faworyt: Conselus Kipruto (Kenia).    

Skok Wzwyż M
RŚ: 2.45 Javier Sotomayor (Kuba)
Aż 8 zawodników legitymuje się wynikiem co najmniej 2.30 w tym sezonie. Mistrza Olimpijskiego należy szukać wśród czterech najlepszych z tej ósemki. A są to Erik Kynard z USA 2.33, 2.28, 2.35, Bohdan Bondarenko z Ukrainy 2.28, 2.31, 2.33, 2.37, Gianmarco Tamberi  z Włoch 2.30, 2.39,  Mutaz Essa Barshim z Kataru 2.27, 2.37, 2.31. Do walki o medale mogą się włączyć Guowei Zhang z Chin 2.38 w ubiegłym sezonie i Derek Drouin z Kanady 2.34 w ubiegłym roku. Jeszcze dwa lata temu wydawało się, że Rekord Świata wkrótce będzie pobity. Jednak skoczkowie obniżyli formę w tym i zeszłym sezonie. A może po prostu szykują formę na najważniejszy moment – finał olimpijski. 
Faworyt: Bohdan Bondarenko (Ukraina). 

Skok w Dal M
RŚ: 8.95 Mike Powell (USA)
Najlepiej w tym sezonie skaczą Rushwal Samaai (Afryka Południowa) 8.38, Fabrice Lapierre (Australia) 8.31, Jarrion Lawson (USA) 8.58, Greg Rutherford (Wielka Brytania) 8.31, Marquiz Dendy (USA) 8.42. Ten ostatni niestety nie zakwalifikował się do reprezentacji USA na Igrzyska. Tegoroczny Mistrz USA Jeff Henderson skoczył w tym roku 8.19 a rok temu 8.44. Mistrz Olimpijski Greg Rutherford miał rok temu też świetny wynik 8.41. Wygląda na to, że Mistrz Olimpijski skacze najrówniej. Nie to jest jednak najważniejsze. Najważniejsze, aby skoczyć najdalej w finale olimpijskim.
Faworyt: Greg Rutherford (Wielka Brytania).  

Skok o Tyczce M
RŚ: 6.16 Renaud Lavillenie (Francja)
Przewaga Renauda Lavillenie z Francji nie jest tak wyraźna jak w poprzednich sezonach. Francuzowi znowu przydarzyła się wpadka kiedy nie zaliczył żadnej wysokości na Mistrzostwach Europy. Jeśli jednak będzie ostrożny to wygra. W tym roku uzyskał 5.83, 5.81, 5.73, 5.80. Jego główny rywal, Mistrz Świata Shawnacy Barber z Kanady 5.70, 5.81, 5.73 i Sam Kendricks (USA) 5.88, 5.71, 5.91. Do walki o medale może się też wmieszać Konstantinos Fillippidis z Grecji 5.91 w ubiegłym sezonie, Raphael Holzdeppe (Niemcy) 5.90 również w ubiegłym sezonie, Thiago Braz (Brazylia) 5.86, Paweł Wojciechowski (Polska) 5.84 i kilku innych skaczących w granicach 5.80.
Faworyt: Renaud Lavillenie (Francja).

Trójskok M
RŚ: 18.29 Jonathan Edwards (Wielka Brytania)
Najlepszymi wynikami w tym roku dysponuje Mistrz Olimpijski i Mistrz Świata Christian Taylor (USA). Osiągnął on 17.23, 17.76, 17.59, 17.39. Ten ostatni wynik wystarczył tylko do srebrnego medalu na Mistrzostwach USA. Taylor przegrał z dobrze sobie znanym Willem Cleye’m. Ten z kolei może pochwalić się tegorocznymi wynikami 17.56 i 17.65. Obaj skaczą daleko i regularnie. Jednak Mistrz Olimpijski ma zawsze ostatnie słowo w najważniejszych startach roku. Przytoczmy tylko jego zeszłoroczne wyniki: 18.04, 17.40, 17.75, 18.06, 17.59, 17.28, 18.21. Nie wiadomo jaką formę przywiezie do Rio Kubańczyk Pedro Pichardo. W ubiegłym sezonie skakał rewelacyjnie: 18.06, 17.56, 17.96, 17.73, 17.99, 17.06, 17.43, 17.73.
Faworyt: Christian Taylor (USA).

Pchnięcie Kulą M
RŚ: 23.12 Randy Barnes (USA)
Amerykanie dysponują trójką wspaniałych miotaczy. Darrell Hill osiągnął w tym roku 21.63, Joe Kovacs 20.82, 22.13, 22.01, 20.75, 21.95 a Ryan Crouser 20.97 i 22.11. Do walki o medale powinien do nich dołączyć Tom Walsh z Nowej Zelandii. Osiągnął on w tym roku 21.20, 20.84 i 21.13. Polak Konrad Bukowiecki także uzyskał znaczący wynik 21.14. Nie można też zapominać o Mistrzu Europy, którym został David Storl z Niemiec. W ubiegłym roku osiągnął on 22.20 a w tym roku w  Amsterdamie 21.31. Aby zdobyć złoto w Rio trzeba pchnąć kulę na odległość ponad 21.50. Najwięcej zaufania mam do Joe Kovacsa. Tym bardziej, iż w ubiegłym sezonie udowodnił, że może pchać kulę bardzo daleko, osiągając 22.56.
Faworyt: Joe Kovacs (USA).

Rzut Dyskiem M
RŚ: 74.08 Juergen Schult (NRD)
Oto wyniki sześciu najlepszych dyskoboli tegorocznego sezonu: Victor Hogan (Afryka Południowa) 65.59, 64.03, Philip Milanov (Belgia) 67.26, 63.74, 63.75, Robert Urbanek (Polska) 65.13, 65.04, 65.00, 64.12, Piotr Małachowski (Polska) 68.03, 67.45, 63.23, 67.50, 65.57, Robert Harting (Niemcy) 63.96, 65.97, Mason Finley (USA) 66.72, 63.42. Mistrz Świata Piotr Małachowski wydaje się mieć w końcu przewagę nad Mistrzem Olimpijskim Robertem Hartingiem. Wydaje się, również, że Polakom dobrze się rzuca razem. Mają pozytywny wpływ na siebie. Wkrótce zobaczymy jak bardzo pozytywny?  
Faworyt: Piotr Małachowski (Polska). 

Rzut Młotem M
RŚ: 86.74 Yuriy Sedych (ZSRR)
Wielkim faworytem jest Mistrz Świata i Europy Paweł Fajdek (Polska). Oto jego wyniki z ubiegłego sezonu: 83.93, 78.38, 80.88, 81.64. Nie ma zawodnika, który rzucałby tak daleko i tak regularnie ponad 80 metrów. Najlepsi za plecami Polaka to Dilshod Nazarov z Tadżykistanu i inny Polak Wojciech Nowicki, obaj z najlepszymi wynikami 78.55, w minionym sezonie. 
Faworyt: Paweł Fajdek (Polska).    

Rzut Oszczepem M
RŚ: 98.48 Jan Zelezny (Czechy)
Złoty medal powinien zdobyć ktoś z trójki Thomas Rohler (Niemcy) 89.30, Ihab Abdelrahman el Sayed (Egipt) 87.37, Johannes Vetter (Niemcy) 87.11, wszyscy w tym roku. Chyba, że Kenijczyk Julius Yego będzie rzucał jak rok temu 91.39, 92.72 lub Vitezslav Vesely (Czechy) odnajdzie swoją formę sprzed roku kiedy rzucił 88.18. Nie zapominajmy również o Mistrzu Olimpijskim. Keshorn Walcott (Trynidad i Tobago) osiągnął w tym roku 86.35. 
Faworyt: Thomas Rohler (Niemcy).

Dziesięciobój M
RŚ: 9045 Ashton Eaton (USA)
Ostatnie wielkie imprezy sezonu to pasmo zwycięstw Amerykanina Ashtona Eatona. Jest on Mistrzem Olimpijskim, Mistrzem Świata a na dodatek Rekordzistą Świata. W tym roku uzyskał 8750. Jego koledzy z reprezentacji Jeremy Taiwo 8425 i Zach Ziemek 8413. Wydaje się, że cała opozycja reszty świata nie jest wystarczająco silna, aby skutecznie pokrzyżować szyki Amerykaninowi. Rok temu Rico Freimuth (Niemcy) uzyskał 8561, Kai Kazmirek (Niemcy) 8448, Michael Schrader (Niemcy) 8418, Damian Warner (Kanada) 8695, Larbi Bourrada (Algieria) 8461. To wydaje się dalekie od jego Rekordu Świata, ale nawet w tej konkurencji nic nie jest przesądzone. Jeden błąd za dużo na skoczni czy rzutni może zadecydować o podziale medali.      
Faworyt: Ashton Eaton (USA).

Maraton M
RŚ: 2:03:02 Geoffrey Mutai (Kenia)
Zwycięzcy należy szukać wśród reprezentantów Kenii i Etiopii. Chociaż i tu zdarzają się niespodzianki. W Londynie Mistrzem Olimpijskim został Stephen Kiprotich z Ugandy, radząc sobie z koalicją biegaczy z tych dwu państw. Nie zdarza to się jednak zbyt często. Etiopia przyśle zapewne takich zawodników jak Lemi Berhanu 2:05:28, Lelisa Desisa 2:05:52 i Deribe Robi 2:06:06, wszystkie czasy z ubiegłego roku. Kenia natomiast zdecyduje się zapewne na takich biegaczy jak Stanley Biwott 2:04:55, Wilson Kipsang 2:04:29, Eliud Kipchoge 2:05:00, wszystkie czasy sprzed dwóch lat. To i tak nie wszyscy kandydaci. Jest wielu maratończyków, z rekordami życiowymi poniżej 2:08:00. 
Faworyt: Lelisa Desisa (Etiopia).

20 km M
RŚ: 1:17:02 Yohann Diniz (Francja)
Rok temu Yohann Diniz z Francji zaskoczył wszystkich nowym Rekordem Świata. Az 4 zawodników uzyskało rok temu wyniki poniżej 1:20:00. Są to Miguel Angel Lopez (Hiszpania) 1:19:14, Zhen Wang (Chiny) 1:19:29, Benjamin Thorne (Kanada) 1:19:57 no i Yohann Diniz 1:17:02. Wielu innych zawodników zeszło poniżej granicy 1:23:00 w tej konkurencji. Na tym dystansie dyspozycja dnia może zadecydować o podziale medali. 
Faworyt:  Zhen Wang (Chiny).

50 km M
RŚ: 3:34:14 Denis Niezgorodov (Rosja)
Wielu jest chodziarzy chętnych i zdolnych do przejścia tego dystansu poniżej 3:30:00. Dużo zależy od dyspozycji w dniu zawodów, pogody i ….szczęścia. Wśród kandydatów do medali warto wymienić Mateja Totha ze Słowacji 3:40:32, Takayuki Tanii z Japonii 3:42:55, Roberta Heffernana z Irlandii 3:44:17, Li Zhanga z Chin 3:44:39. 
Faworyt: Robert Heffernan (Irlandia).

Sztafeta 4 X 100 m M
RŚ: 36.84 Jamajka
Sztafety USA i Jamajki są zbyt silne dla innych i jak zwykle rozdzielą złoto i srebro między sobą. Oto prawdopodobne składy obu sztafet i najlepsze wyniki uzyskane w tym roku. USA: Justin Gatlin 9.80, Trayvon Bromell 9.84, Marvin Bracy 9.98, Michael Rodgers 9.99, Jamaica: Usain Bolt 9.88, Asafa Powell 9.94, Yohan Blake 9.95, Kemar Bailey-Cole. Trudno sądzić, że do rywalizacji tych dwu teamów może wmieszać się czwórka Brytyjczyków chociaż tak brzmią ich wypowiedzi. Oto Brytyjska czwórka Adam Gemili 9.97, Richard Kilty 10.05, Chijindu Ujah 9.96 wszystkie czasy rok temu, James Desaolu 10.00 dwa lata temu. Mimo iż skład Brytyjczyków jest wyjątkowo silny nie są oni w stanie pokonać ani Jamajki ani USA. 
Faworyci: USA. 

Sztafeta 4 X 400 m M
RŚ: 2:54.29 USA
Jak pamiętamy przegrana sztafety USA w Londynie była wielką sensacją Igrzysk. Amerykanie robią wszystko co w ich mocy, aby ustrzec się takiej wpadki. Trójka, zawodników, która na pewno wystąpi w Rio to LaShawn Merritt 43.97, Gil Roberts 44.67, David Verburg 44.82. Nie powinni mieć kłopotów z czwartym zawodnikiem. Inne sztafety nie mogą wystawić tak silnych składów. Ale i tak niespodzianki nie można wykluczyć. 
Faworyci: USA.    

W artykule używam angielskiej pisowni ułamków dziesiętnych oraz imion i nazwisk zawodników (oprócz Polaków) oficjalnie stosowanej przy podawaniu wyników lekkoatletycznych.  

Piotr Horodyński