Australia i Polonia, Lifestyle, Polska

Majówka pod znakiem biało-czerwonej, Parady Parowozów i „Hey Joe” na 8 tysięcy gitar

Niebo nad Polską w tym tygodniu zapełniło się kolorowymi balonami, we Wrocławiu pobito kolejny raz rekord, a w jednej ze szkół uczniowie sami uszyli ogromną biało-czerwoną flagę. Tak w Polsce minęła majówka.

Światowa stolica parowozów znów tętniła życiem

W sobotę, 3 maja, w Wolsztynie (woj. wielkopolskie) już po raz 29. odbyła się Parada Parowozów. Po raz kolejny do Wielkopolski zjechały tłumy miłośników kolei z całej Europy.

W tym roku na tory w Wolsztynie wyjechało sześć parowozów. Jedną z „gwiazd” była lokomotywa Energie 507, która do Polski przyjechała aż z Luksemburga. Oprócz tego, miłośnicy kolei podziwiali parowozy z Belgii (Tubize 2069), Niemiec (41 1144-9) czy Czech (model 555.0153).
Nie zabrakło oczywiście lokomotyw z Polski: Pt47-65 oraz TKh 05353. Parowozy, które wystąpiły w tegorocznej paradzie, mają łącznie prawie 500 lat.

Parowozownia w Wolsztynie jest ostatnią na świecie obsługującą planowe przewozy pasażerskie trakcją parową na normalnym torze.

Źródło: www.grodzisk.naszemiasto.pl

Niebo nad Podkarpaciem stało się areną zmagań

Już po raz 25. Krosno (woj. podkarpackie) zamieniło się w światową stolicę baloniarstwa. Wszystko za sprawą Międzynarodowych Górskich Zawodów Balonowych. Odbywały się one od 30 kwietnia do 4 maja.

Udział w zawodach wzięły 62 załogi z 14 krajów z całego świata. Wśród nich znalazły się ekipy ze Stanów Zjednoczonych, Brazylii, Szwajcarii czy Australii. Krosno odwiedziły także liczne załogi reprezentujące europejskie kraje. Najliczniejszą grupę stanowili Polacy – pod biało-czerwoną wystąpiło aż 16 drużyn.

fot. pixabay

Zawody są rozgrywane rano i wieczorem. O zadaniach do wykonania, piloci dowiadują się tuż przed startem.
–  To trudne zadanie, ponieważ pilot może liczyć tylko na swoje umiejętności, wykorzystując do tego jedynie kierunki wiatrów na różnych wysokościach. Podczas jednego lotu może mieć do wykonania kilka konkurencji, np. trafić woreczkiem z piaskiem do punktu wyznaczonego na ziemi czy dolecieć do określonego punktu na niebie – mówi portalowi halorzeszow.pl rzecznik prasowy zawodów Wiktor Więcek.

Zwycięzcą XXV Górskich Zawodów Balonowych w Krośnie oraz Balonowych Przedmistrzostw Świata 2025 został Belg David Spildooren, drugie miejsce zdobył Brazylijczyk Fabio Passos, na trzecim miejscu podium stanął Amerykanin Rhett Heartsill. Tuż za „pudłem” uplasował się Arkadiusz Sionkowski.

Źródło: www.halorzeszow.pl

Wielka flaga małych szwaczy

Poprzedni tydzień w Polsce upłynął pod znakiem Święta Pracy i Narodowego Święta Trzeciego Maja. Z tej okazji gigantyczną, trzydziestometrową flagę Polski, uszyli uczniowie ze szkoły w Podmoklach Małych (woj. lubuskie).

Ogromną biało-czerwoną szyli na maszynach uczniowie i nauczycielki. – Dzieci są u nas zawsze chętne, by wziąć udział w jakiejś inicjatywie, więc jak usłyszały, że mają szyć na maszynie, to od razu dopytywały się, kiedy będą te zajęcia i czy mogą zacząć już dzisiaj – mówi TVP Ewa Kuc, nauczycielka w Zespole Edukacyjnym w Podmoklach Małych. 30-metrowa flaga uświetniła obchody 3 maja w Babimoście.

To jednak nie pierwszy raz, kiedy uczniowie z niewielkiej miejscowości siadają za maszynami do szycia. – Ostatnio zrobiliśmy poduszki i zawieźliśmy je do Zielonej Góry, do szpitala na oddział onkologiczny i podarowaliśmy je dzieciom – opowiada uczennica szkoły, Bianka.

Źródło: www.gorzow.tvp.pl

„Hey Joe” na osiem tysięcy gitar rozbrzmiało we Wrocławiu

Już po raz 23. na wrocławskim rynku zameldowali się pasjonaci sześciu strun. Główny cel? Oczywiście pobicie gitarowego rekordu – chodzi o to, by jednocześnie jak najwięcej osób zagrało kultowe „Hey Joe” Jimmiego Hendrixa.

W tym roku, do pobicia rekordu potrzeba było przynajmniej 7968 gitar (to był wynik z 2023 roku). Ku uciesze wszystkich, 1 maja na wrocławskim rynku zagrało łącznie aż 8122 zarejestrowanych uczestników!

Ze sceny, uczestnikom pomagali m.in. Leszek Cichoński – pomysłodawca Gitarowego Rekordu Świata, Orianthi – gitarzystka Michaela Jacksona i Al Anderson – gitarzysta Boba Marleya. – Jesteśmy wielką gitarową rodziną, ponad wszystkimi podziałami – podkreślał Leszek Cichoński po pobiciu Gitarowego Rekordu Świata.

Źródło: www.wroclaw.pl/www.gazetawroclawska.pl

Specjalnie dla Expressu przygotował
Wojciech Pierzchalski