Polscy skoczkowie w komplecie zakwalifikowali się do niedzielnego konkursu indywidualnego w Zakopanem. Najlepszy z biało-czerwonych był Dawid Kubacki, który zajął 18. miejsce, a w treningach był dwa razy dziewiąty, na miejscu 20. w kwalifikacjach był Paweł Wąsek, 25. Kamil Stoch, 31. Piotr Żyła, a 34. Aleksander Zniszczoł. Dalsze miejsca zajęli Maciej Kot, Klemens Murańka, Andrzej Stękała. Kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego, będącego ostatnim akordem PolSKIego Turnieju, wygrał Austriak Stefan Kraft. Za skok na odległość 140 metrów lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata uzyskał notę 157,9 punktu oraz czek na 3000 franków szwajcarskich.
Na drugim miejscu w kwalifikacjach, ze stratą 3,1 pkt., uplasował się Niemiec Andreas Wellinger, który lądował zaledwie pół metra bliżej od Krafta. Podium uzupełnił austriacki weteran Manuel Fettner (134,5 m, 151,2 pkt.). Do kwalifikacji przystąpiło 69 skoczków z 16 krajów.
Jakąś delikatną pozytywną zmianę widać i słychać było dzisiaj u naszych zawodników, którzy po kwalifikacjach, po pierwsze, wszyscy bez wyjątków, podchodzili do strefy dla mediów i cierpliwie odpowiadali na pytania, a po drugie ich wypowiedzi dają nadzieję. A przynajmniej nadzieję na to, że w niedzielę dadzą z siebie wszystko.
– Myślę, że to był bardzo pozytywny dzień na skoczni. Trzy na trzy skoki w takim dobrym, solidnym zakresie ich jakości. To jest bardzo pozytywne, bo wcześniej było bardziej w kratkę, więc to jest krok naprzód. Cieszę się też z tego, że wykonałem swoją robotę, to, co założyłem sobie do wypracowania dzisiaj na skoczni. To też przyniosło odpowiedni efekt, zadziałało, więc mogę być z tego dnia po prostu zadowolony, a jutro mogę pracować dalej – powiedział Dawid Kubacki.
W swoim stylu na pytania o jego dzisiejsze skakanie odpowiadał Piotr Żyła.
– Patrząc na dzisiejsze moje skoki, to jejejej, ale tam na górze jesteśmy poumawiani i belka będzie w lesie lądować, także nie będzie problemu z odległością – odpowiedział Wiewiór.
Na wygraną w konkursie indywidualnym, ale także w jutrzejszym konkursie drużynowym, liczy mocno zwycięzca dsiejszych kwalifikacji Stefan Kraft.
– Dzisiaj było naprawdę świetnie. Czuję się tu komfortowo, moje skoki są dobre i naprawdę liczę na miły weekend. Chcę stanąć na podium, to mój cel także w przypadku konkursu drużynowego, ponieważ mamy na to duże szanse. Czekam także na świetną atmosferę w Zakopanem – powiedział Austriak.
W jutrzejszym konkursie drużynowym, który rozpocznie się o godzinie 16.00, Polacy wystartują w kolejności Stoch, Wąsek, Zniszczoł i Kubacki.
Grzegorz Turski
Źrodło: PZN