Ziemniak w koronkach

Bardzo lubię stare filmy, ale moją uwagę zawsze rozpraszają piękne kobiety w nie mniej pięknych gorsetach. Odruchowo moje myśli biegną: co chcą ukryć pod drapiącymi koronkami, mimo że znam odpowiedź: prawdopodobnie mają powyżej 35 lat i odkryły, że skóra na brzuchu zaczyna wiotczeć, że czas zaczyna dobierać się do ich zjawiskowego ciała. Cóż mogę powiedzieć? Jest to nieuchronne, lecz dbając o siebie racjonalnie można dłużej chodzić we własnej, młodej skórze. Pomaga w tym np. maseczka z gotowanych ziemniaków, ponieważ zawierają odrobinę związków chemicznych zbliżonych żeńskich hormonów i skóra zawsze daje się na nie nabrać. A więc ujmuję z obiadu cztery czubate łyżki gotowanych ziemniaków, dodaję łyżeczkę przecieru pomidorowego zasobnego w witaminę A, ćwiartkę zmiażdżonego awokado dla jego zasobności w witaminę E oraz żółtko. Na końcu całość mieszam z dwiema łyżeczkami oliwy, aby rozpuścić w niej owe witaminy oraz ułatwić proces wchłaniania i odżywiania skóry. Nakładam na pół godziny grubą warstwą na brzuch i na kolana, ponieważ wiem, że ich okolice za chwilę też będzie chciał zabrać czas i nie daję się.

Anna Toott
zdrowystragan.blogspot.com

Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie informacji. Zamieszczone w poradach informacje nie mogą służyć do samodzielnego stawiania diagnozy, ani zastąpić porady lekarskiej.